- W Europie nie ma zaufania do rosyjskich technologii - uważa podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz.
Sytuacja w Japonii może odnowić w ludziach złe doświadczenia i strach. Wpływu na Aleksandra Łukaszenkę nie mamy, nie ufamy rosyjskiej technologii - podkreśla prof. Tadeusz Popławski, socjolog z Politechniki Białostockiej. Sam jest zwolennikiem energetyki jądrowej w Polsce. Jednak z niej będziemy korzystać najwcześniej za kilkanaście lat.
Za to jeszcze w tym roku ma rozpocząć się budowa elektrowni atomowej na Białorusi. W tej sprawie została podpisana umowa z Rosją. Miejsce inwestycji to Ostrowiec, który leży w sąsiadującym z Polską obwodzie grodzieńskim. To 300 kilometrów w linii prostej od Białegostoku. Od elektrowni w Czarnobylu dzieliło nas 700 kilometrów.
Elektrownia atomowa na Białorusi
- Mamy się czego obawiać, tym bardziej, że w Europie nie ma zaufania do rosyjskich technologii - uważa podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz. - Dlatego musimy wykazać daleko idącą troskę i ostrożność w stosunku do inwestycji na Białorusi - dodaje poseł Tyszkiewicz.
Ma nadzieję, że polski rząd będzie miał dostęp do szczegółowych informacji na temat inwestycji za naszą wschodnią granicą.
W sprawie elektrowni w Ostrowcu wypowiedziała się już Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie oraz jej oddział w Białymstoku. W tej chwili nie ma zastrzeżeń związanych z wydaniem decyzji środowiskowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?