Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

El Mehdi trenował w Jagiellonii. Przygotowania do meczu z Legią trwają (wideo, zdjęcia)

(kw)
Marokańczyk El Mehdi zagrał w środę w gierce kontrolnej Jagiellonii
Marokańczyk El Mehdi zagrał w środę w gierce kontrolnej Jagiellonii fot. Anatol Chomicz
Jagiellonia Białystok testuje Marokańczyka El Mehdiego i szykuje się do spotkania z Legią Warszawa. Możemy pozyskać wysokiego, lewonożnego i silnego obrońcę.

[galeria_glowna]

Kto wie, czy pozyskaniu Grzegorza Szamotulskiego kolejnym wzmocnieniem Jagiellonii Białystok nie będzie Marokańczyk El Mehdi.

24-letni środkowy obrońca jest zawodnikiem klubu JS Massira.

- Ma ponda 190 centymetrów wzrostu, co jest jego największym atutem. Doskonale gra lewą nogą, jest silny, dynamiczny - chwali Marokańczyka jego menadżer Maciej Giwer.

- Trudno w tej chwili coś powiedzieć. Na razie potrenuje z nami do soboty, a potem zobaczymy - mówi trener Jagi Michał Probierz.

Pechowy koniec sparingu

El Mehdi wziął w środę udział w grze kontrolnej, w której zawodnicy walczący o miejsce w podstawowym składzie żółto-czerwonych pokonali 2:0 zespół z Młodej Ekstraklasy. Marokańczyk nie miał dużo pracy, ale dosięgnął go pech. Pod koniec spotkania doznał urazu nogi i musiał opuścić boisko.

- To nic poważnego, tylko skurcz. On w sobotę grał w Maroku w meczu ligowym, potem była podróż, a teraz trening i mecz - wyjaśnia Giwer.

Król wrócił po karze

Bramki padały po przerwie (grano 2 razy po pół godziny). Najpierw do siatki młodej Jagi trafił Łukasz Tumicz. Potem, po strzale Vahana Gevorgyana, piłka odbiła się od słupka, trafiła w Macieja Ostaszewskiego i wpadła do bramki.

Wśród zwycięzców wystąpił już Krzysztof Król, który po karze dyscyplinarnej powrócił do zajęć z pierwszym zespołem.

Gracze podstawowego składu popołudniu mieli wolne i w sparingu nie grali. Oni już szykują się do sobotniego, bardzo trudnego meczu z Legią Warszawa. Wiadomo, że nie obok wykluczonego z występów do końca roku Pawła Zawistowskiego, zagrać nie będzie tez mógł Dariusz Jarecki, który ma mocno poobijane żebra i problemy z kolanem. Pozostali jagiellończycy są zdrowi.

Wynik:
Jagiellonia - Jagiellonia (ME) 2:0 (0:0). Bramki: Tumicz i Ostaszewski (samobójcza).

Jagiellonia: Gikiewicz (31. Majewski) - Niewulis, El Mehdi, Daniel Henz, Król, Gevorgyan, Gogol, Gondek, Gustavo, Tumicz, Fidziukiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny