Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eksperyment ze zrozumienia na scenie u Węgierki

Anna Kopeć
Nauka języka migowego nie należy do najłatwiejszych. Dla osób z problemami słuchowymi to sposób na komunikowanie się ze światem. Nie zawsze jednak daje całkowite zrozumienie, bowiem niewiele jest miejsc i osób, które go używają.
Nauka języka migowego nie należy do najłatwiejszych. Dla osób z problemami słuchowymi to sposób na komunikowanie się ze światem. Nie zawsze jednak daje całkowite zrozumienie, bowiem niewiele jest miejsc i osób, które go używają. Anatol Chomicz
Niemal na każdym kroku mają problemy w porozumieniu z otoczeniem - u lekarza, w urzędzie, w sklepie. Żyją obok nas, mają taką samą narodowość, a mimo to mówią innym językiem, często niezrozumiałym dla zdrowych osób. Codzienność ludzi z problemami słuchowymi każdy będzie mógł poznać podczas finału projektu 4 i 5 grudnia w Teatrze Dramatycznym.

Wiele jest takich miejsc, w których osoby głuche są bezradne. Ten projekt miał pomóc nam zrozumieć sposób, w jaki się komunikują i żyją na co dzień - mówi Monika Bania, koordynatorka akcji. - Dlaczego akurat odbywa się w teatrze? Właśnie po to, by uświadomić innym, że osoby z takimi problemami nie przychodzą tu, bo czują, że to miejsce nie dla nich.

By przełamać ten stereotyp wspólnie z Marcinem Kozińskim przygotowała projekt "Eksperyment serca". To cała seria działań: taniec, fotografia, film, ale przede wszystkim zdobywanie nowych doświadczeń zarówno dla osób z problemami ze słuchem jak i zdrowych. Od marca 20 osób w różnym wieku uczestniczyło w warsztatach ruchu, prowadzonych przez tancerza Wojciecha Blaszko Blachę ze Studia Fair Play.

- Ci ludzie czują rytm w sposób dość nietypowy, który zdrowy człowiek nie zawsze sobie uświadamia. Dla nich takim sposobem jest chociażby drganie podłogi. Język migowy, poszczególne znaki także są pewnym rodzajem choreografii - mówi Wojciech Blaszko. - W tym wypadku muzyka nie jest najważniejsza, bo nie chodzi o taniec do konkretnych dźwięków, ale poznanie rytmu w sobie.

Uczestnicy mieli także spotkania z dźwiękiem, fotografią, filmem. Na warsztatach muzycznych z Marcinem Lićwinko - pedagogiem, śpiewakiem i badaczem tradycji ludowej poznawali tajemnice śpiewu białego. Przy projekcie pracuje także filmowiec Krzysztof Kiziewicz, który stworzył film o biorących udział w warsztatach. - To było ciekawe doświadczenie. Odwiedzałem ich w domu, obserwowałem codzienne sprawy i problemy - mówi Kiziewicz. - Zależało mi na tym, by pokazać ich życie.

Dokument opowiada o problemach, ale też o ciężkiej pracy, radościach, wzruszeniach, małych i wielkich chwilach satysfakcji niesłyszących tancerzy.
Instruktorami projektu są także Bernard Bania, który te nietypowe zajęcia rejestrował obiektywem aparatu fotograficznego, Joanna Zembrowska-Wojno i Dorota Sidorowicz - tłumaczki języka migowego oraz Agata Panas - logopeda, autorka scenariusza lekcji.

Efekty pracy będzie można zobaczyć podczas finałowych pokazów, 4 i 5 grudnia o godz. 19, w Teatrze Dramatycznym. Pokaz połączy elementy współczesnego tańca, tradycyjnej muzyki Podlasia i nowoczesnych środków multimedialnych. Wstęp kosztuje 5 zł.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny