- Żołnierze są teraz pochowani na cmentarzu wojskowym w Białymstoku - mówi Tomasz Danilecki z białostockiego oddziału Instytutu.
Nie chce deklarować, kiedy dokładnie identyfikacja zwłok mogłaby zostać przeprowadzona. Wiadomo, że zajmie się nią prof. Krzysztof Szwagrzyk, pełnomocnik prezesa IPN do spraw poszukiwania miejsc pochówku ofiar reżimu totalitarnego.
- Jest zainteresowany tą sprawą. Jednak w tej chwili pan profesor czuwa nad ekshumacją żołnierzy na warszawskich Powązkach - dodaje Tomasz Danilecki.
Badanie przeprowadzone w Białymstoku będzie dotyczyć ośmiu żołnierzy, których szczątki zostały znalezione w Lesie Izabelińskim koło Olmont. To część Lasu Solnickiego, zwanego także Katyniem Białostocczyzny. To właśnie tutaj UB często dokonywał egzekucji na ludziach związanych z podziemną Polską.
Ciała żołnierzy znaleziono w 1996 roku. - Szczątki zostały wtedy dokładnie obejrzane. Wiadomo, że żołnierze zginęli od strzału w tył głowy. Możemy też przypuszczać, że pochodzili z naszego regionu. Nie znamy jednak ich imion i nazwisk - wyjaśnia Tomasz Danilecki.
Ekshumacji dokonał wtedy Społeczny Komitet Ekshumacji i Pochówku Zamordowanych Żołnierzy Polski Podziemnej związany z naszym miastem. Odnalezione osoby zostały pod koniec 1996 roku pochowane cmentarzu wojskowym w Białymstoku.
Badania, które teraz przeprowadzi Instytut pozwolą na ustalenie tożsamości zamordowanych. Ich DNA zostanie porównane z materiałem pobranym od rodzin, które straciły bliskich być może w Lesie Solnickim.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?