Kiedy nie mogę zapiąć buta to się złoszczę, na dziadka gniewam się, gdy daje mi do jedzenia surówkę, której nie lubię. Wtedy tupię nogą. Tęsknota jest wtedy, gdy mama jedzie na studia i nie ma jej cały dzień. A przyjaźń to coś, co łączy mnie z Rózią - opowiada Aleksandra Haraburda, pieszczotliwie nazywana Oluszką.
Ta rezolutna 6-latka jest współautorką i główną bohaterką niezwykłej książki „Z Oluszką o emocjach”. Napisała ją z mamą Edytą - germanistką i dyrektorką Szkoły Podstawowej nr 9 w Białymstoku.
- Każdy do emocji podchodzi inaczej. Małe dzieci rozróżniają kilka podstawowych: radość, smutek, strach. Z wiekiem dochodzą kolejne: zazdrość, niechęć, cierpliwość. Dorośli potrafią nad nimi panować, dzieciom taka umiejętności przychodzi trudniej. Dlatego powinny być tego uczone w szkołach - mówi Edyta Haraburda. - Bardzo chciałabym wprowadzić taki przedmiot, jak nauka rozpoznawania emocji, nawet jeśli miałabym go uczyć charytatywne. Autorski program już powstaje.
Na co dzień o emocjach dużo rozmawia ze swoją Olą. Z dialogów mamy i córki powstała wyjątkowa książka wzbogacona pięknymi, bardzo wymownymi zdjęciami, które doskonale ilustrują różne stany emocjonalne. Ich autorką jest Magda Turowska - z zawodu nauczycielka języka francuskiego, z zamiłowania fotografa.
„Z Oluszką o emocjach” to książka wyjątkowa z kilku powodów. Takich osobistych wydawnictw o emocjach w roli głównej na rynku nie ma zbyt wiele. Dodatkowo to książka o charakterze charytatywnym. Jedyna okazja, by ją kupić za 20 zł nadarzy się 3 grudnia o godz. 16 w Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Cały dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany białostockiemu Stowarzyszeniu Pomocy Rodzinie Droga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
