Już w przyszłym tygodniu ruszy wypłata szkolnych stypendiów. Dostanie je blisko dwa tysiące białostockich uczniów z niezamożnych rodzin. W zależności od dochodu, będzie to od 77 do 128 zł miesięcznie.
- Dla biednych rodzin to naprawdę duża pomoc. Szkoda tylko że musieliśmy na nią czekać ponad dwa miesiące - mówi pani Barbara, której czworo dzieci uczy się w szkole podstawowej.
Powód? Pieniądze na stypendia miasto dopiero niedawno dostało z ministerstwa edukacji.
- Ale będzie wyrównanie. Uczniowie otrzymają pieniądze za cztery miesiące: od września do grudnia - mówi Wojciech Janowicz, dyrektor departamentu edukacji.
Do podziału do końca roku jest 900 tysięcy złotych.
- Złożonych wniosków mamy ponad 1900. Warunek był jeden. Dochód na osobę w rodzinie nie mógł przekroczyć 351 zł netto - dodaje Janowicz.
Na stypendia od stycznia do czerwca będzie dodatkowa pula pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!