EAST DESIGN DAYS na Politechnice Białostockiej. Związek technologii ze sztuką. To po prostu design! (zdjęcia)

Design to termin wiązany powszechnie z wzornictwem przemysłowym, architekturą wnętrz, sztuką użytkową czy modą. Były więc stare meble, którym nadano nowe życie i zaskakujące funkcje, ciekawie zaprojektowane ramki do zdjęć, tkaniny. I mnóstwo spotkań z ciekawymi ludźmi. W gronie prelegentów znealeźli się m.in. Cedric de Menthon – przedstawiciel ekskluzywnych marek francuskich producentów tkanin; Cathy-Anne Gerulewicz – właścicielka firmy SML Concept, projektantka promująca w Polsce najlepsze francuskie marki z branży wyposażenia wnętrz; Elwira Horosz – białostocka projektantka mody, stylistka i organizatorka pokazów mody; Magdalena Zarzecka – projektantka i stylistka oraz Aleksandra Jakuć – designer, absolwentka Eindhoven Design Academy, prowadząca własną firmę w Amsterdamie czy Damian Traczyk – współtwórca robota edukacyjnego Photon. Wykłady i warsztaty dotyczyły m.in. dekalogu designera, designu w inżynierii biomedycznej, art deco, tkaniny jako źródła w inspiracji wnętrz.

Zobacz też: Poliburdel Białostocki. Ktoś zmienił nazwę Politechniki Białostockiej i innych szkół na mapach Googla [ZDJĘCIA]

Gościem specjalnym wydarzenia był Tadeusz Jelec – pochodzący z Giżycka polski projektant samochodów marki Jaguar, który swoją karierę projektanta rozpoczął blisko 30 lat temu, po ukończeniu studiów z dziedziny projektowania transportu na Royal College of Art w Londynie. Designer przyjechał na specjalne zaproszenie organizatorów EAST DESIGN DAYS, aby opowiedzieć studentom oraz mieszkańcom Białegostoku o specyfice swojej pracy i zaprezentować własne projekty. – Czerpię inspirację z otaczającego mnie świata – mówi Tadeusz Jelec. I wyjaśnia, na czym według niego polega projektowanie: – To nie jest sztuka sama w sobie. Nie tworzymy dla siebie, tylko dla ludzi, którzy będą korzystali z naszych projektów. I dlatego musimy się dostosować do wymogów przyszłych klientów. Jeżeli wzięłoby się inspirację taką, jak mają artyści, czyli słońce, piękno i tak dalej, nie byłoby to coś, co mogłoby służyć tysiącom ludzi. Bo my kreujemy produkt, który jest używany przez dziesiątki czy setki ludzi. I przewidywanie projektu według potencjalnego obrazu odbiorcy jest szalenie ważnym elementem w procesie projektowania – mówi.

A Aleksandra Jakuć opowiada o związku technologii ze sztuką: – Mamy XXi wiek. Dziś już nie wystarczy robić ładne rzeczy. Wydaje mi się, że do projektowania powinniśmy zaangażować możliwości, które przynosi nam dzisiejszy świat i technologia.

EAST DESIGN DAYS to przedsięwzięcie cykliczne, adresowane do profesjonalistów i entuzjastów dobrego projektowania, osób podejmujących działania na styku technologii i dziedzin projektowych. W tej części Polski jest luka, jeśli chodzi o imprezy poświęcone designowi, wzornictwu i sztukom projektowym działającym na styku technologii i dziedzin twórczych. A coraz większy jest nacisk w wielu dziedzinach biznesu i wszelkiej innej działalności na design. Bo design to nie tylko wygląd, to również polepszenie użytkowania rzeczy. Dlatego chcemy dać szansę i naszym studentom, i uczniom liceów, by się z tym zetknęli – mówi o projekcie prodziekan ds. promocji i współpracy wydziału Architektury PB dr inż. arch. Adam Jakimowicz, główny organizator EDD.

12 LISTOPADA DNIEM WOLNYM OD PRACY