Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś protest przed sądem okręgowym w Białymstoku. Protestować będzie też Szymon Hołownia

(mg)
We wtorek wieczorem znów zapłonie światło dla wolnych sądów
We wtorek wieczorem znów zapłonie światło dla wolnych sądów Maciej Łozowski
We wtorek wieczorem przed sądem okręgowym w Białymstoku znów zapłonie światło. To kolejny protest w obronie wolności sądów. Na manifestację zaprasza KOD. Protest w obronie sądów zapowiada też pochodzący z Białegostoku dziennikarz Szymon Hołownia.

- We wtorek 24 lipca o godz.19 spotykamy się przed Sądem Okręgowym w Białymstoku, przy ul. M. Skłodowskiej-Curie 1. Niech przyjdą ludzie, którym zależy na Wolnych Sądach, Wolnej Polsce i Wolnych Obywatelach!Wszyscy którzy nie mogą być w Warszawie powinni być z nami! - zapraszają przedstawiciele podlaskiego Komitetu Obrony Demokracji.

To właśnie we wtorek sądami zajmie się Senat. Dla organizatorów manifestacji przed sądem to kolejny akord w niszczeniu polskiego systemu sprawiedliwości, trójpodziału władzy - fundamentu demokracji.

W środę o godz. 19 przed białostockim sądem okręgowym przy ul. Skłodowskiej 1 rozpoczął się protest. Ma związek z rozpoczynającą się właśnie sesją Sejmu.

Protest KOD Podlaskie przed sądem w Białymstoku przeciwko zm...

Protest KOD przed Sądem Okręgowym w Białymstoku - 18.07.2018

W Warszawie przed Senatem będzie protestował pochodzący z Białegostoku dziennikarz Szymon Hołownia. Jego wpis na Facebooku wywołał wielkie poruszenie.

- Przejęcie władzy sądowniczej przez ustawodawczą i wykonawczą, to nie jest reforma, to przekroczenie wszelkich granic (...). Ci, którzy dziś cieszą się z tego, że wreszcie "sądy nasze", i że wymontowali bezpiecznik, tak by prąd mógł wreszcie porazić tych innych, nie rozumieją, że dziś, owszem, porazi tych innych, ale za chwilę również ich samych. I każdego innego. Zrozumieją, co zrobili, gdy za kadencję, dwie czy trzy przegrają (bo może być tak, że żyłka w społeczeństwie w końcu pęknie, i nie będzie takiego sądu, który ośmieli się to sfałszować). A wybory wygrają nie jakieś tam cywilizowane PiS czy PO, ale regularni faszyści. Albo komuniści. Bo zaprawdę wszystko jest możliwe - pisze Szymon Hołownia.

I dodaje:

- We wtorek, gdy Senat będzie procedował przyjęte przez Sejm ustawy, koło 19 stanę więc sobie gdzieś w okolicy, na uboczu innych demonstracji i będę tak sobie stał. W nadziei, że stanie obywatela na chodniku nie jest jeszcze nielegalne. A ponieważ, jak pewnie wielu z nas, nie będę tam mógł stać cały czas (bo muszę też zarabiać na pensje senatorów, prezydenta i policji), aż do decyzji Dużego Pałacu, będę woził za przednią szybą auta zwykłą białą kartkę A4. Wystawię ją za szybą okna w domu. Takie sytuacje domagają się symbolu. Pusta kartka to dla mnie najbardziej czytelny znak: nie ma na niej żadnych nazwisk, z którymi walczę, nie ma też jednak mojego głosu za tym, co się dziś dzieje.

Jednocześnie Szymon Hołownia nie identyfikuje się z żadną partią polityczną.

- Politycy PiS i PO niech się na zmianę wsadzają do pierdla, skoro lubią. Ale jak ja spojrzę w lustro, gdy Polska przez to co się dzisiaj, w lipcu, dzieje, za pokolenie czy dwa utraci tak dziś fetowaną niepodległość. Dzieci zapytają mnie: 'Gdzie byłeś?' Co im powiem? Że był lipiec, byłem na działce? - pisze dziennikarz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny