To głównie ofiary niedawnych burz i nawałnic. Dzięki leśnikom osiem ptaków znów cieszy się wolnością.
Jednym z nich jest myszołów, który jako jedyny z rodziny przeżył upadek drzewa, na którym było jego gniazdo. Był za młody na to, by uciec z miejsca wypadku. Żyje, bo trafił do ośrodka w Krynkach.
Podobne dramatyczne losy miały inne uratowane ptaki, np. cztery pisklęta krogulca, których gniazdo przewróciła nawałnica, czy bocian, który trafił do ośrodka z zatruciem.
Ostatnim ptakiem, którego niedawno wypuścili na wolność leśnicy jest samiec puszczyka. Został znaleziony w starodrzewiu, był poturbowany. Tak jak inne ptaki powrócił do zdrowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?