Może w końcu nastała pora, by skończyć z inną fikcją w majestacie prawa i ustanowić 2 maja (Święto Flagi) nie tylko świętem państwowym, ale i dniem wolnym od pracy. Zresztą przez wiele instytucji czy firm tak jest w tej chwili traktowany.
Zapewne od razu podniosą się głosy, że Polski nie stać na kolejny, ogólnokrajowy dzień wolny. Problem w tym, że nie stać nas na wiele innych rzeczy (łącznie z trwającym mniej więcej od dekady konfliktem politycznym), a mimo to są tolerowane. Zresztą, skoro po przywróceniu dnia wolnego 6 stycznia nic z kalendarza nie ubyło, to znaczy, że argument: „nie stać nas” - delikatnie mówiąc - pali na panewce (tym bardziej, że pojawiają się kolejne pomysły na wolne w Wigilię i Wielki Piątek).
Tym bardziej, że jeśli przejdzie obywatelski projekt o zakazie handlu w niedzielę, to i tak raz na jakiś czas będziemy mieli czerwony tryptyk majowy w kalendarzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
