Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień SuperMatki w Białymstoku. Manifestacja KOD na Rynku Kościuszki Solidarni z Rodzicami Osób Niepełnosprawnych (zdjęcia)

Adrian Kuźmiuk
Adrian Kuźmiuk
Dzień SuperMatki w Białymstoku. Manifestacja KOD na Rynku Kościuszki Solidarni z Rodzicami Osób Niepełnosprawnych
Dzień SuperMatki w Białymstoku. Manifestacja KOD na Rynku Kościuszki Solidarni z Rodzicami Osób Niepełnosprawnych Adrian Kuźmiuk
Kilkadziesiąt osób manifestowało na Rynku Kościuszki w Białymstoku popierając protest rodziców niepełnosprawnych dzieci, który odbywa się w Sejmie

- Całym sercem popieram protest matek i współczuję im - mówi Dorota Szpakowska. - To matki bohaterki. Mam nadzieję, że ten protest coś zmieni. Bo co nam pozostaje? Nadzieja umiera ostatnia.

Jej córka nie widzi od osiemnastu lat. Kobieta zrezygnowała z pracy zawodowej, aby się nią opiekować. Przez tyle lat utrzymując się ze świadczenia pielęgnacyjnego wie doskonale, jak ciężkie finansowo jest to życie. W sobotę przyszła na Rynek Kościuszki, gdzie podlaski Komitet Obrony Demokracji zorganizował manifestację pod nazwą Dzień SuperMatki – Solidarni z Rodzicami Osób Niepełnosprawnych.

- Nie możemy udawać, że ludzi niepełnosprawnych nie ma - mówi Dorota Zerbst przewodnicząca zarządu KOD Region Podlaskie. - Każdy człowiek ma prawo do szczęścia. Każdy człowiek ma prawo do godności. Obowiązkiem państwa jest zagwarantowanie osobom niepełnosprawnym opieki i godnego życia. Opieki na miarę 21 wieku. Rodzice w sejmie domagają się niedużych pieniędzy. To pierwszy krok, który musi być uczyniony.

Przy fontannie zebrało się kilkadziesiąt osób. Mieli w rękach kartki z napisami: "Popieramy super mamy", "Wspieramy rodziców protestujących w Sejmie", "Otwórzcie serca na niepełnosprawnych". W ten sposób chciały zwrócić na siebie uwagę nie tyle mediów, co białostoczan wypoczywających na Rynku Kościuszki.

- Ludzie siedzą, jedzą i nic ich nie boli - mówi pani Anna, która samotnie protestuje od kilku dni w centrum. - Może widząc cierpiących rodziców najdzie ich refleksja i sami zastanowią się nad problemem.

Pani Anna samotnie protestuje w Białymstoku. Wspiera niepełnosprawnych, krytykuje polityków (wideo)

- Póki człowiek sam nie doświadczy tej krzywdy, mało jest w nim empatii - dodaje Dorota Szpakowska. - Ludzie nie dopuszczają do siebie myśli, że mogą być na naszym miejscu.

Reakcje białostoczan były różne. Jedni obserwowali pochód z zaciekawieniem, inni odwracali wzrok, jakby widok manifestantów był czymś gorszącym. W pobliżu ogródków piwnych, naprzeciw protestującym wyszło trzech młodych ludzi, którzy zaczęli się śmiać z haseł na na transparentach. Jeden z nich szedł o kulach.

Przez kilka dni pani Anna samotnie demonstrowała w obronie rodziców osób niepełnosprawnych, którzy protestują w Sejmie. Po akcji na Facebooku, w czwartek po południu wsparła ją grupa białostoczan.

Anna protestuje na Rynku Kościuszki w Białymstoku. Samotnie ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny