Dzień dziesiąty

SYLWIA OSTASZEWSKA - Ciastko poprawiło mi humor

- Ogórki są niskokaloryczne, więc możemy je jeść - mówi Sylwia Ostaszewska. Na miód na Biesiadzie Miodowej w Kurowie nie dała się namówić, bo jak wyliczyła, ma mnóstwo kalorii

W sobotę byłam przygnębiona, to chyba ta dieta na mnie tak wpływa. Męczyłam się. Ale wczoraj już mi się poprawiło, bo zjadłam ciastko. Oczywiście bezcukrowe i niskokaloryczne - opowiada Sylwia Ostaszewska, która odchudza się z Porannym już od 10 dni. Teraz przyszedł czas na relaks i odpoczynek. Pani Sylwia wraz z rodziną (mamą Anną i narzeczonym Bartkiem) pojechała do Kurowa na Biesiadę Miodową, gdzie byli gośćmi specjalnymi. Dostali słoik miodu, kupili chleb razowy na liściu chrzanu.
W niedzielę pojechaliśmy do kolonii Zawady do ośrodka jeździeckiego. Tam Pani Sylwia nie mogła jednak pojeździć na koniu, bo zwierzę wytrzyma maksymalnie 120 kilogramów. Był za to pokaz skoków przez przeszkody - przy aplauzie naszych bohaterów konie, po raz pierwszy, skoczyły przez 145 centymetrową przeszkodę. Po pokazie Pani Sylwia jeździła bryczką, a jeszcze później oboje z panem Mirkiem postanowili stanąć w zaprzęgu. Dostali brawa od właściciela stadniny pana Janusza Ottke, który zorganizował też ognisko. - Nie chcemy pokus - zrezygnowała pani Sylwia.

DIETA NA DZIŚ (1200 kcal)

ŚNIADANIE (269 KCAL)
l 50 g bułki pszennej, l płaska łyżeczka margaryny, l pół plasterka szynki z piersi kurczaka, l cykoria, pomidor, l kawa z mlekiem

ŚNIADANIE II (149 KCAL)
l sałatka owocowa: jabłko, brzoskwinia, banan, 3 łyżki jogurtu naturalnego, l woda mineralna

OBIAD (348 KCAL)
l szklanka zupy pomidorowej czystej, l plaster schab pieczony w folii, l 3 łyżki ziemniaków puree, l surówka: ogórek, sałata zielona, kefir, l kalafior z wody, l 2 szklanki wody mineralnej

PODWIECZOREK (174 KCAL)
l szklanka winogron, l babka biszkoptowa, l kawa naturalna, l woda mineralna

KOLACJA (260 KCAL)
l chleb chrupki żytni, l sałatka z gotowanym mięsem: plaster schabu z obiadu, cebula, ogórek kiszony, natka pietruszki, majonez, kefir, l herbata zielona bez cukru

MIROSŁAW KONOPKO - Widzę, że chudnę

Mirek Konopko wraz z Sylwią zaprzęgli się do bryczki, którą wcześniej jechali. Chcieli sprawdzić, "jak jest koniowi". Na bryczce narzeczony Sylwii - Bartek

Stosuję dietę wzorowo. To męczące ale przynosi efekty. Według łazienkowej wagi tracę coraz więcej kilogramów - chwali się Mirek Konopko. Przyznaje jednak, że najwięcej dały mu ćwiczenia na siłowni (jest tam codziennie) i pływanie w basenie. - Na siłowni są już zakłady, kto ile straci. Wiem, że ktoś postawił 100 dolarów na Sylwię, że w czasie miesiąca zabawy straci 30 kilogramów - mówi pan Mirek.
On na weekend zabrał swoją żonę Beatę, dziecko i mamę. Największą atrakcją było obserwowanie Narwiańskiego Parku Krajobrazowego z wieży widokowej w Kurowie i spacer kładką po bagnach. Pan Mirek i pani Sylwia dostali też po słoiku najlepszego, nagrodzonego miodu (ponoć niewielkie ilości nie tuczą). W niedzielę oprócz koni nasze grubasy zostały zaproszone przez menedżera zespołu De Mono na koncert zorganizowany przez PSS Społem. Było wspólne, pamiątkowe zdjęcie z członkami zespołu

DIETA NA DZIŚ (1200 KCAL)

ŚNIADANIE (353 KCAL)
l 2 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka 0,5 procent tłuszczu, l kromka chleba żytniego razowego, łyżeczka masła, 2 łyżeczki dżemu truskawkowego niskosłodzonego, l jabłko, l herbata gorzka

ŚNIADANIE II (191 KCAL)
l pół bułki kajzerki, l gruszka, l kubek kefiru 2 procent tłuszczu

OBIAD (461 KCAL)
l pół talerza zupy-kremu z pieczarek, l 2 plasterki cielęciny w potrawce, l 2 ziemniaki puree, l surówka: pomidor, ogórek, szczypiorek, jogurt naturalny, l pomarańcza, l woda niegazowana

PODWIECZOREK (168 KCAL)
l szklanka kisielu porzeczkowego bez cukru, l sucharek bezcukrowy, l jabłko

KOLACJA (298 KCAL)
l kromka chleba graham, margaryna, 2 plasterki polędwicy sopockiej, l sałatka jarzynowa: marchewka, groszek zielony konserwowy, korzeń pietruszki, łyżka śmietany,, l grejpfrut, l herbata gorzka