[galeria_glowna]
- Jakie kolory może mieć śnieg? - pyta Marzanna Morozewicz, malarka.
- Biały, żółty, beżowy, niebieski - przekrzykują się pięciolatki.
- To zależy od światła i brudu - dodaje rezolutna Ula.
W sobotę dzieci razem ze swoimi rodzicami wzięły udział w warsztatach malarskich, przygotowanych przez Galerię Arsenał. Na początku mali artyści poznawali techniki przedstawiania zimowego pejzażu. Oglądali obrazy podlaskiego malarza Leona Tarasewicza. Potem sami chwycili za pasty do zębów, szczoteczki i kolorowe farby.
Pasta smaczna i dobra do malowania
- Jest bardzo miętowa - zauważa pięcioletnia Ula Łapińska, próbując pastę do zębów. - Dobra do malowania. Będę malować niebieskie górki.
- Bo gdy słońce świeci, to śnieg wydaje się błękitny - dodaje Hanna Łapińska, mama Uli.
Podobnie jak kilkunastu innych rodziców, pomagała swojej córce w tworzeniu pejzażu. I bawiła się przy tym równie dobrze, jak jej dziecko.
- Jestem pierwszy raz i muszę przyznać, że jest całkiem sympatycznie - zapewnia pani Hanna. - Ula chodzi w przedszkolu na kółko plastyczne i bardzo chciała tu przyjść. Każda forma manualnego rozwoju dziecka jest dobra. A teraz są ferie i mamy trochę wolnego czasu.
Warsztaty lepsze o telewizora
- Przede wszystkim dziecko się nie nudzi - dodaje Eliza Ćwik, która przyszła na warsztaty z synkiem Jackiem. - Nie siedzi w domu przed telewizorem i nie ogląda bajek. Robi coś konstruktywnego.
A Jacuś to mały artysta. Potrafi zrobić coś z niczego.
- Szczególnie bałagan - śmieje się jego mama.
Pani Elizie bardzo spodobały się warsztaty. W domu nie ma warunków do takich zabaw z synem.
- Mam jeszcze młodsze dziecko, które mnie bardzo absorbuje - tłumaczy pani Eliza. - Poza tym u nas w domu nie można brudzić, a tutaj można praktycznie wszystko. Jacek może wyżyć się twórczo.
Ale po minie jej syna widać było, że jedne zajęcia w Arsenale to za mało.
- W domu też będę malował - zapewnia Jacuś.
Funkcja terapeutyczna
Warsztaty mają za zadanie uwrażliwienie dzieci na piękno sztuki, na rozwijanie ich umiejętności manualnych i poznawanie różnych sposób postrzegania świata. Pełnią też funkcję terapeutyczną.
- Na naszych zajęciach rodzice nie są tylko opiekunami, ale i współtwórcami pracy - wyjaśnia Marzanna Morozewicz, malarka prowadząca warsztaty. - Ustalają z dziećmi, kto czym się zajmuje. Dzięki temu nawiązują z nimi lepszy kontakt i pogłębiają więzi rodzinne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?