Działkowcy są oburzeni. Chodzą wzdłuż torów do swych ogródków od 40-tu lat. I co najwyżej dostawali pouczenia. Teraz posypały się mandaty

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Stanisław Ksepka pokazuje wiadukt, którym codziennie przechodzi do swojego ogródka.
Stanisław Ksepka pokazuje wiadukt, którym codziennie przechodzi do swojego ogródka. Tomasz Mikulicz
Działkowcy, którzy od lat skracają sobie drogę wchodząc na wiadukt kolejowy w okolicy ul. Buskiej dostawali za to przewinienie co najwyżej pouczenia. Teraz posypały się mandaty. Prezesi trzech ogrodów działkowych (łącznie ponad 500 działek) twierdzą, że SOK-iści przesadzili. Wystąpią do PKP. Bo nikt nie będzie szedł dookoła 4 kilometry, kiedy swój ogród ma jakieś 500 metrów od domu

Od 40-tu lat tędy chodzę. Nieraz nawet kilka razy dziennie. I nigdy nie dostałem mandatu. Nie słyszałem zresztą, żeby ktokolwiek wcześniej dostał, a chodzą wszyscy. Aż tu nagle posypały się mandaty. 50 zł musiała nawet zapłacić 80-letnia kobieta. To jakaś paranoja - skarży się Stanisław Ksepka.

Musi zapłacić za zignorowanie znaku "Przejście pieszych surowo wzbronione", który stoi obok wejścia na wiadukt kolejowy (dołem płynie niewielka rzeczka - przyp. red.) w okolicach ul. Buskiej. Między barierkami, a szynami jest wąski przesmyk, przez który można przejść.

- Tylko tam można przejść przez wiadukt. Przecież gdybym widział nadjeżdżający pociąg tobym nie wchodził, tylko poczekał na ścieżce, która biegnie wzdłuż torów. SOK-iści wykazali się wyjątkową nadgorliwością. Pociągi jeżdżą tędy bardzo rzadko. Nikt też na tym wiadukcie nigdy nie zginął - mówi nasz Czytelnik.

Czytaj też: Wypadek: Białostoczek. Tir zderzył się z pociągiem (zdjęcia, wideo x 2)

Dodaje, że jako mieszkaniec os. Białostoczek ma do swojego ogródka jakieś 500 metrów. - Gdybym nie szedł wzdłuż torów, musiałbym wejść na teren ogrodu od strony obwodówki, czyli ul. Maczka. To grubo ponad 4 kilometry stąd, a mam już swoje lata - mówi pan Stanisław.

Zastępczyni rzecznika komendanta głównego Straży Ochrony Kolei Andżelika Pytlik nie pozostawia jednak złudzeń. Podkreśla, że nie można chodzić nie tylko po wiadukcie, ale nawet po ścieżce obok torów.

- Nie ulega wątpliwości, że interwencja podjęta przez funkcjonariuszy SOK wobec osoby, która weszła na torowisko kolejowe oraz most, została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami - mówi.

Czytaj też: Żodzie. Śmiertelny wypadek na torach. Pociąg potrącił mężczyznę

Według niej usprawiedliwieniem nie jet fakt, że mieszkańcy robią to już od kilkudziesięciu lat. Jak i to, że chcą sobie skracać drogę. Zaznacza też że przejście wiaduktem nie stanowi jedynej drogi prowadzącej do ogródków.

- Tylko pytanie kto będzie szedł dookoła ponad 4 kilometry jak ma ogródki pod nosem? Nikt od 1980 roku, czyli założenia ogrodu tego nie robił. A mowa o sporej rzeszy ludzi. Oprócz naszego ogrodu, który liczy 250 działek są też działkowcy z ROD im. Skłodowskiej i ROD "Białostoczek". W tym pierwszym jest 170, a w drugim bodaj 140 działek. Ogródki ciągną się od Białostoczku aż do Dziesięcin. Nie można tym najczęściej starszym ludziom kazać pokonywać ponad 4 kilometry! - mówi Irena Wróbel, prezeska ogrodów działkowym im. M. Konopnickiej.

Czytaj też: Proces o odszkodowanie po likwidacji ogrodów działkowych. Polski Związek Działkowców nie chce płacić

Razem z prezesami pozostałych dwóch ogrodów zamierza napisać pismo do SOK-u i do PKP. - Owszem zdarzało się w poprzednich latach, że ktoś mi mówił, że złapali go SOK-iści. Ale zawsze kończyło się na pouczeniu. Mandaty to gruba przesada i chcę to kolejom napisać - mówi.

Dołączy do pisma dokument sprzed lat, w którym PKP zgodziło się podobno, aby działkowcy mogli skracać sobie tędy drogę.

- Prezes ROD "Białostoczek" przeszukuje właśnie dokumentację swojego ogrodu. Nie jest to pewne na 100 proc., ale wydaje się nam że kiedyś taka zgoda była - mówi pani Irena.

Do sprawy wrócimy, gdy koleje odpowiedzą na pisma prezesów ogrodów.

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

zaraz wprowadzą bilet peronowy, zakaz robienia zdjęć na dworcu i zuchwałego patrzenia w twarz funkcjonariusza SOK. :)

G
Gość

Sokiści wreszcie są ważni i mogą normalnym, grzecznym obywatelom wlepić mandat za to, że nie wolno chodzić wzdłuż torów. Żyjemy w państwie policyjnym, tak chcieliśmy, tak wybieraliśmy, tak mamy. I głuptasy z SOKu w mundurach są tu najmniej winni.

S
Stefan Kłos
24 lipca, 21:44, Nie macie o czym pisać ?:

12 pociągów w ciągu dnia nie licząc drezyny i towarowych to mało :O ?

Czyli 1 na godzinę?

Nie popieram łamania przepisów bo mam bliżej. Ja mam 100 pod prąd drogą do domu ale 500 m do okoła to mogę wjeżdżać?

W
Wnikliwy

Akurat będzie na co wydać 13. emeryturę :)

G
Gość
24 lipca, 21:34, Gość:

za 50 zł mandat i taki rozgłos :O a po za tym robiąc sobie zdjęcia na torach nie łamie Pan ponownie przepisów :D . Czyli jeśli mam drogą jedno kierunkową bliżej do domu to mogę jechać pod prąd o_O ?

24 lipca, 22:29, Gość:

Jak tobie 50 zł to mało to daj mi te 50 zł.

Dupa dupa dupa

G
Gość

zgłoście się do Tadzika to wam metro wybuduje

G
Gość
24 lipca, 21:34, Gość:

za 50 zł mandat i taki rozgłos :O a po za tym robiąc sobie zdjęcia na torach nie łamie Pan ponownie przepisów :D . Czyli jeśli mam drogą jedno kierunkową bliżej do domu to mogę jechać pod prąd o_O ?

Jak tobie 50 zł to mało to daj mi te 50 zł.

N
Nie macie o czym pisać ?

12 pociągów w ciągu dnia nie licząc drezyny i towarowych to mało :O ?

G
Gość

za 50 zł mandat i taki rozgłos :O a po za tym robiąc sobie zdjęcia na torach nie łamie Pan ponownie przepisów :D . Czyli jeśli mam drogą jedno kierunkową bliżej do domu to mogę jechać pod prąd o_O ?

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie