Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działkowcy nie zasieją w Wasilkowie

Izabela Filipowicz [email protected] tel. 085 748 95 18
Burmistrz Pełkowski chciał pomóc białostockim działkowcom. Proponował  dziewięciohektarowy teren pod ogród na trzy lata. Ostatecznie z nowych działek pod Wasilkowem nic nie wyszło
Burmistrz Pełkowski chciał pomóc białostockim działkowcom. Proponował dziewięciohektarowy teren pod ogród na trzy lata. Ostatecznie z nowych działek pod Wasilkowem nic nie wyszło Fot. anatol chomicz
Działkowcy ze zlikwidowanego ogrodu w Białymstoku mieli przenieść się do Wasilkowa. Burmistrz obiecał dać im działkę.

A poszło o działkowców z Białegostoku. Ogród im. Iwaszkiewicza przy ulicy Ciołkowskiego zajmowali prawie 30 lat. W maju tego roku jego teren miasto sprzedało Uniwersytetowi w Białymstoku. Ma tu bowiem powstać campus uniwersytecki.

W tym też czasie białostocki magistrat rozpoczął rozmowy z burmistrzem Antonim Pełkowskim na temat terenu zamiennego dla działkowców w gminie Wasilków. Nie doszły one jednak do skutku.

Bo za dużo żądali

A miało być tak pięknie. Działkowcy mieli mieć ogród, a mieszkańcy Białegostoku i Wasilkowa ścieżki rowerowe łączące obydwie ościenne gminy.

Wasilków ponad dziewięciohektarową działkę wycenił na jeden milion sto tysięcy złotych. I właśnie tyle białostocki magistrat miał zapłacić za wybudowanie rowerowych dróg. Został sporządzony projekt umowy. Niestety, nie spodobał się działkowcom.

- Burmistrz Wasilkowa proponuje nam teren na trzy lata - wyliczał kilka miesięcy temu Wiesław Sawicki, prezes okręgowego związku działkowców w Białymstoku. - A to jest absolutnie niezgodne z ustawą o rodzinnych ogrodach działkowych. - Poza tym pozostaje kwestia doprowadzenia wody i energii elektrycznej. Związku po prostu nie stać, żeby samodzielnie pokryć taką inwestycję.

Z kolei zarówno burmistrz Antoni Pełkowski jak i władze Białegostoku od początku stawiali sprawę jasno.

- To wszystko, co możemy zaproponować na ten czas - twierdzili zgodnym chóreme.

Zamiast odpowiedzi, postawili warunki

Zarówno gmina Białystok, jak i gmina Wasilków zostawiły działkowcom czas do namysłu. Do 14 października działkowcy mieli dać konkretną odpowiedź: przeprowadzają się czy nie. Zamiast tego...

- Przedstawiliśmy burmistrzowi warunki, na których możemy wziąć teren - mówił nam 14 października Sawicki.

A warunki działkowców z Ciołkowskiego były następujące:

pomoc w doprowadzeniu energii elektrycznej wody

teren użytkowany nie tylko na trzy lata.

Co na to burmistrz Wasilkowa?

- Od dawna stawialiśmy sprawę jasno - odpowiedział Antoni Pełkowski. - My proponujemy im nieodpłatnie użyczenie terenu na trzy lata od dnia podpisania umowy. A dopiero po opracowaniu planu zagospodarowania przestrzennego przekażemy go działkowcom. Z pozostałymi sprawami muszą udać się do prezydenta Białegostoku.

Tymczasem prezydent Truskolaski, jeszcze tego samego dnia, późnym popołudniem podjął decyzję.

- Proponowany teren w Wasilkowie jest już nieaktualny - powiedział krótko Maciej Łapuć, dyrektor departamentu skarbu białostockiego magistratu. - Gdy już prawie byliśmy przed finałem, działkowcy wracają do punktu wyjścia. Magisrat już dawno określił swoje stanowisko w tej sprawie. A teraz działkowcy ponownie chcą, żebyśmy wrócili do sytuacji, jaka miała miejsce pół roku temu.

Niech szukają gdzie indziej

A gmina Wasilków białostockich działkowców w tej sytuacji nie ma zamiaru przygarniać.

- Trudno. Z tego wniosek, że wspólnej inwestycji z gminą Białystok nie będzie - powiedział nam burmistrz Pełkowski. - Gdybym podpisał umowę na warunkach przedstawionych przez działkowców, wszelkie zobowiązania dotyczące zorganizowania ogrodu wziąłbym na kark swojej gminy. Tego zrobić nie mogę. Jak będzie dalej? Nie wiem. To sprawa między działkowcami, a białostockim magistratem. Wygląda jednak na to, że jeśli dojdzie do eksmisji i Białystok usunie altany w jeszcze zajmowanym ogrodzie, działkowcy z Ciołkowskiego zostaną bez terenu zastępczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny