Dyrekcja ochrony srodowiska nie zgadza się na farmę wiatrową w gminie Wołczyn. Miałaby powsdtać za blisko domów

O decyzję ustalającą tzw. środowiskowe uwarunkowania dla "Jednostki Wytwórczej Wołczyn" wystąpiła w lutym tego roku szczecińska firma Vortex Energy Windpark. Zgodnie z dokumentacją przekazaną do Dyrekcji Ochrony Środowiska w Opolu, projekt przewiduje budowę 13 elektrowni wiatrowych, każda o mocy do 7,5 megawata razem z niezbędną infrastrukturą techniczną i drogami.
Cała inwestycja łącznie ma zająć 160 hektarów terenów wiosek Szymonków, Świniary Małe i Wielkie, Krzywiczany i Wierzbica Dolna. W trakcie postępowania administracyjnego RDOŚ nikt z mieszkańców nie zgłaszał żadnych uwag do projektu.

Po zbadaniu wniosku RDOŚ w Opolu odmówił wydania decyzji środowiskowej. Przyczyna jest odległość projektowanych wiatraków od zabudowy mieszkalnej. Według obecnych zapisów ustawy wiatrakowej, turbiny wiatrowe muszą być oddalone od zabudowy mieszkalnej zgodnie z zasadą 10h czyli dziesięciokrotności wysokości turbiny wraz ze skrzydłem. Jeśli jednak na terenie planowanej inwestycji wiatrowej jest obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego, wtedy to zapisy planu ustalają minimalną odległość od domu, jednak nie może to być mniej niż 700 metrów.

Wiatraki, których budowa jest planowana pod Wołczynem, staną na specjalnych żelbetowych fundamentach i będą miały wysokość do 255 metrów. W tej sytuacji zgodnie z zasadą 10 H powinny się znajdować w odległości co najmniej 2550 metrów od domu.Tymczasem według wyliczeń RDOŚ najbliższy wiatrak zaplanowano 720 metrów od zabudowy mieszkalnej (drugi 740 metrów), a najdalszy w odległości 1,4 km.

RDOŚ uznał, że żadna z proponowanych lokalizacji nie spełnia wymogu odległości i odmówił decyzji środowiskowej. Inwestor może się odwołać do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Może też zwrócić się do władz gminy Wołczyn o opracowanie planu przestrzennego i wyznaczenie mniejszego limitu.

W ostatnim czasie inna firma energetyczna - Energia Przykona z Warszawy, złożyła w RDOŚ w Opolu cztery wnioski o decyzje środowiskowe dla kolejnych farm wiatrowych.

Farma Wiatrowa Prężynka, to 5 projektowanych wiatraków w obrębie wiosek Lubrza i Prężynka w gminie Lubrza pod Prudnikiem.
Farma Wiatrowa Dzielawy, to 4 projektowane wiatraki w obrębie wiosek Dzielawy, Polska Cerekiew, Ligota Mała w gminie Polska Cerekiew koło Kędzierzyna Koźla.

Farma wiatrowa Jaborowice, to 2 wiatraki w obrębie wiosek Jaborowice i Zakrzów w gminie Polska Cerekiew.
Farma Wiatrowa Ligota Wielka - 3 turbiny wiatrowe w obrębie wiosek Pawłowiczki, Karchów, Ligota Wielka w gminie Pawłowiczki koło Kędzierzyna Koźla.

Budowa farm wiatrowych jest przygotowywana przez firmy specjalizujące się w wyszukiwaniu dogodnych lokalizacji, dogadywaniu się z właścicielami terenów i przygotowywaniu wszystkich formalności, związanych z pozwoleniem na budowę. Na końcowym etapie zazwyczaj dochodzi do kupienia gotowej lokalizacji przez firmy z branży energetycznej.

W marcu tego roku poinformowano np. że przygotowywany od kilku lat gotowy już projekt budowy Farmy Wiatrowej Szybowice (17 elektrowni wiatrowych w gminie Prudnik) został kupiony przez Energa Green Development – spółkę zależną Energi z Grupy Orlen. Energa Greeen Development kupiła udziały w spółce budującej farmę wiatrową. Za całość udziałów zapłacono ok. 60 mln zł. Jednocześnie Energa zleciła budowę farmy za 105 mln złotych (bez dostawy turbin). Nowa farma wiatrowa ma być gotowa do końca 2025 roku.