Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerów powita reklama ateizmu

Andrzej Zdanowicz [email protected]
Podobny billboard stanie w tuż przy dworcu PKS. Sfinansowało go kilkanaście osób związanych z naszym regionie. Podobne stoją już w Lublinie i Krakowie.
Podobny billboard stanie w tuż przy dworcu PKS. Sfinansowało go kilkanaście osób związanych z naszym regionie. Podobne stoją już w Lublinie i Krakowie. Fundacja WoR
Anonimowi darczyńcy zrzucili się na kontrowersyjny billboard.

Billboard już drugiego stycznia pojawi się w Białymstoku tuż przy budynku dworca PKS. Jest elementem ogólnokrajowej akcji, która ma na celu propagowanie ateizmu. Jednym z jej organizatorów jest Fundacja Wolność od Religii z siedzibą Lublinie.

- Kilkanaście osób przekazało nam pieniądze z zaznaczeniem, że chciałyby, aby taki billboard pojawił się właśnie w Białymstoku - tłumaczy Dorota Wójcik, prezes fundacji. - Uzbieraliśmy już odpowiednią kwotę i ustawimy billboard. Nawiązuje on do głównego hasła naszej akcji "Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę".

Umieszczenie reklamy ateizmu w Białymstoku kosztowało ok. 900 zł. Podobne billboardy pojawiły się w wielu innych miastach naszego kraju. Wszędzie wzbudzały ogromne kontrowersje.

- Do końca stycznia będziemy ich mieli aż 43 w 27 miastach - mówi Dorota Wójcik.
Wiele białostockich środowisk jest przeciwnych przedsięwzięciu. Krytykuje ją m.in. Kazimierz Dudziński z Prawa i Sprawiedliwości, radny Białegostoku.

- Do tej pory nie słyszałem o takiej akcji - mówi w rozmowie z nami. - Boleję nad tym, że często demokratyczna wolność wykorzystywana jest właśnie w taki sposób. Zamiast robić coś dobrego i szerzyć pozytywne wartości, wymyśla się tego typu akcje, godzące w tradycje chrześcijańskie i system wartości oparty na dekalogu (do którego nawiązywać będzie billboard). Niestety, obecnie na różnych frontach trwa walka z chrześcijaństwem. Ale szczególnie dojmujące jest to, że billboard ten pojawi się w Białymstoku w okresie, w którym katolicy i prawosławni przeżywają radość świąt Bożego Narodzenia.

Podobnie do sprawy odnosi się Marek Nazaruk, radny z klubu Platformy Obywatelskiej.

- Akcji takiej nie popieram, ale o ile nie narusza ona prawa i nie atakuje uczuć religijnych osób wierzących, to nie mam nic przeciwko niej - mówi.

Popiera ją natomiast poseł Adam Rybakowicz z Ruchu Palikota. Choć, jak przyznaje, nie brał w niej udziału.
- Bardzo się cieszę, że zostanie ona przeprowadzona w Białymstoku - twierdzi. - Trzeba poszerzać wiedzę o tym, że w społeczeństwie są także osoby niewierzące i o odmiennym światopoglądzie. Mam nadzieję, że billboard ten nie zostanie zniszczony, tak jak to miało miejsce w Rzeszowie.

- Chcemy pokazać, że w naszym społeczeństwie są nie tylko chrześcijanie, czy osoby wierzące, ale też ateiści - mówi Dorota Wójcik, organizator akcji. - Ateizm wcale nie przeszkadza być moralnym. To, że nie wierzymy w Boga nie oznacza, iż kradniemy i zabijamy. Wierzymy, że każdy człowiek ma naturalny system wartości. Stąd takie hasło na billboardzie.
Jak zaznacza, głównym celem przedsięwzięcia jest zwrócenie uwagi na to, że wśród nas są także ateiści - stanowią oni aż 5 procent społeczeństwa. Przeczy także opinii, że akcja jest skierowana przeciwko Kośćiołowi.

Inaczej do polskiego ateizmu podchodzi religioznawca.

- Według badań, ruch ateistyczny w Polsce wywodzi się właśnie z antyklerykalizmu - twierdzi Maciej Krzywosz z Uniwersytetu w Białymstoku. - Większość ateistów w naszym kraju deklaruje niechęć do instytucji Kościoła lub skarży się na poszczególnych księży lub proboszczów. Ich deklarowany brak wiary w Boga zazwyczaj nie wynika z konfliktu między nauką a religią ani racjonalnych wątpliwości związanych z doktryną chrześcijańską.

Jego zdaniem, wszelkie akcje związane z ograniczaniem religii w życiu publicznym nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem. Zarówno po stronie tych, którzy starają się wykluczyć z życia publicznego wartości i symbole religijne, jak i po stronie obrońców tych wartości stają zazwyczaj tylko nieliczne grupy osób.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna