W czwartek późnym wieczorem przed jednym ze sklepów monopolowych w Wysokiem Mazowieckiem, 34 i 21-latek zaczepili dwóch 17-latków. Chłopcy podjechali pod sklep motorowerem.
- Sprawcy wyjęli ze stacyjki kluczyki i powiedzieli, że oddadzą je dopiero, gdy 17-latkowie kupią im wódkę i piwo - relacjonuje podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Zagrozili, że w przypadku odmowy ich pobiją i uniemożliwią powrót do domu.
Zastraszeni chłopcy poszli do sklepu i kupili alkohol. Całe zdarzenie zauważyli policjanci. Zatrzymali sprawców. Obaj byli pijani. 21-latek miał dwa promile alkoholu w organizmie, a drugi zatrzymany trzy promile.
Zatrzymani są znani wysokomazowieckiej policji ze swojej kryminalnej działalności. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im do dziesięciu lat więzienia.
Policjanci dodatkowo sprawdzają, czy nie doszło do przestępstwa w związku ze sprzedażą alkoholu nieletnim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?