Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwaj strażacy, którzy pijani gasili pożar, sami złożyli podania o odejście ze służby (zdjęcia)

(mw)
Podanie jednego z nich - oficera rozpatrzy komendant główny, podaniem strażaka niższego stopniem zajmie się zaś komendant miejski.

Dwaj strażacy, którzy pijani gasili pożar złożyli podania o odejście ze służby. - Obaj mają siedemnastoletni staż pracy w straży pożarnej - mówi mł. bryg. Paweł Ostrowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.

Sprawę wyjaśnia też specjalna komisja, jednak jej dotychczasowe ustalenia pozostają tajemnicą. Komisja ma na to dwa tygodnie.

Trzech pijanych strażaków wyjechało do gaszenia pożaru Katolickiego Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii Exodus tydzień późnym wieczorem. Czwarty - równie pijany - został w bazie przy ul. Transportowej.

Po kilku godzinach oficer, który dowodził akcją na miejscu pożaru, zorientował się, że pracuje z nietrzeźwymi strażakami. Natychmiast odesłał całą zmianę z tej jednostki z powrotem do bazy.

Gdy na miejsce przyjechała policja i zbadano strażakom krew, okazało się, że najbardziej pijany miał niemal dwa promile alkoholu w organizmie, "najtrzeźwiejszy" - 0,73 promila.

Swoje postępowanie w sprawie strażaków prowadzi też policja. Zgodnie z kodeksem to wykroczenie podlega karze aresztu albo grzywny. Jeśli chodzi o sankcje dyscyplinarne, strażacy mogą zostać wydaleni ze służby.

W pożarze nie ucierpiał żaden z wychowanków ani opiekunów. Wszyscy zdążyli opuścić płonący budynek. Straty oszacowano na 900 tysięcy złotych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny