Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duże maszyny Promotechu wspierają produktywność na wielu światowych rynkach (zdjęcia)

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Mimo pandemii koronawirusa nie spada zainteresowanie produkowanymi przez Promotech maszynami do ciężkiej automatyzacji cięcia i spawania. To m.in. efekt rosnącego zapotrzebowania na rozwiązania, uniezależniające światowy przemysł od niedoborów siły roboczej.

- Problemy gospodarcze związane z pandemią są mniej szkodliwe dla tych firm, które mają zdolność szybkiego przystosowania się do zmienionych warunków. Dlatego, póki co obecna ogólnoświatowa recesja nie wpływa negatywnie na realizacje zamówień i pozyskiwanie nowych projektów przez Promotech w dziedzinie dużej automatyzacji spawania – mówi Bohdan Zaleski, wiceprezes ds. sprzedaży Promotechu.

Już w okresie pandemii Promotech dostarczył pięcioosiową maszynę typu PPCM (automat do profilowego cięcia rur) do klienta w Gabonie. Z powodu ograniczeń w podróżowaniu, szkolenia i uruchomienie tej maszyny odbyło się po raz pierwszy całkowicie zdalnie.

- Do niedawna wydawało nam się to zupełnie niemożliwe, lecz dzisiaj już wiemy, że musimy rozwijać się w kierunku zdalnego monitorowania i diagnostyki naszych maszyn numerycznych, a także zdalnego szkolenia operatorów i uruchamiania naszych maszyn oraz systemów automatyzacji spawania. Nie tylko szkoły przechodzą na nauczanie zdalne – przyznaje Bohdan Zaleski.


Czytaj również: Steelfab 2020, czyli białostocki Promotech na targach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

Kolejny rynek do Tajwan, gdzie wkrótce trafi numeryczny, pięcioosiowy automat typu MCM, przeznaczony dla firm produkujących wieże wiatrowe. To kolejna maszyna, która zostanie uruchomiona zdalnie i do której zdalnie przeszkolona została obsługa.

- W październiku powrócił do nas projekt w stoczni w Japonii, który już w przyszłym roku zamierzamy realizować we współpracy ze specjalistyczną firmą z Holandii, która opracowała i opatentowała unikalny system przygotowania i obróbki rur stoczniowych – wymienia wiceprezes Zaleski.

Czytaj również: Międzynarodowe prezentacje w Promotechu (zdjęcia)

Również spółki-córki Promotechu w Indiach, w Emiratach Arabskich oraz w USA odnotowują coraz większe zainteresowanie maszynami do ciężkiej automatyzacji cięcia i spawania.

- Przedsiębiorstwa usiłują odrabiać straty, bo ich wyniki są znacznie poniżej zakładanych planów rocznych. Oczywiście chcą zwiększać swoje zdolności wytwórcze, ale brakuje im siły roboczej, zwłaszcza pracowników wykwalifikowanych. By przezwyciężyć te problemy szukają rozwiązań bardziej nastawionych na automatyzację produkcji - wyjaśnia Ajay Sehrawat, menadżer sprzedaży regionalnej w Promotechu FM w Delhi. - To szansa na zwiększone zapotrzebowanie na nasze automatyczne i półautomatyczne urządzenia, wśród dotychczasowych i nowych klientów w Indiach.

Ale duże automaty spawalnicze cieszą się zainteresowaniem także w Polsce - jeszcze w październiku Promotech zainstaluje i uruchomi u klienta w Poznaniu nowego typu maszynę do wzdłużnego spawania specjalnych konstrukcji stalowych. Maszyna, wyposażona w nowatorskie systemy śledzenia spoiny, będzie zdalnie monitorowana i diagnozowana.

Promotech zadebiutował z sukcesem na włoskim rynku. Był do t...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny