Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duch Białegostoku doczeka się filmu o sobie. Zapłaci prezydent.

Anna Kopeć [email protected] tel. 85 748 95 11
Film to przede wszystkim dobra zabawa - mówi Jarosław Kuptel, pomysłodawca i reżyser filmowego portretu Białegostoku
Film to przede wszystkim dobra zabawa - mówi Jarosław Kuptel, pomysłodawca i reżyser filmowego portretu Białegostoku Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Jarosław Kuptel to animator kultury, od kilku lat wideodokumentalista, białostoczanin. Właśnie realizuje kolejny film, w którym pokaże ducha Białegostoku. Za pieniądze prezydenta.

-Moja przygoda z kinematografią zaczęła się sześć lat temu, kiedy to zapisałem się na szkolenia w telewizji - opowiada Jarosław Kuptel. - Zobaczyłem wtedy, jak znakomicie film może połączyć obraz i dźwięk aby powstała nowa jakość.

Pod okiem profesjonalnych montażystów i reżysera stwierdził, że tą formą można się świetnie bawić i zdecydował: to coś dla mnie.

I zaczął kręcić filmy krótkometrażowe i niekomercyjne dokumenty. Białostoczanie powinni pamiętać jego horror, osadzony w realiach miasta "Flesh Area", który prezentowany był wiosną ubiegłego roku w kinie Forum.

Kolejna offowa produkcja

Kilka dni temu otrzymał stypendium od Prezydenta Miasta Białegostoku. 3 tys. złotych przeznaczy na realizację krótkometrażówki pt. "Gdzie wędruje duch miasta... Filmowy portret Białegosotku". Jarek chce w nim głównie zobrazować, jakie zmiany zaszły w stolicy Podlasia w ciągu ostatnich 50 lat.

- Chodzi mi o to żeby pokazać, jak to miasto się zmienia - mówi młody reżyser. - Jak wiele Białystok stracił, ale też jak może inspirować swoich mieszkańców.

Dwudziestominutowy film ma skłonić to dyskusji i rozważań na temat architektury Białegosotku. Aby lepiej oddać klimat miasta Kuptel chce wykorzystać muzykę m.in. Kasy Chorych oraz ikonografię w formie starych zdjęć.

- Chcę pokazać coś tak starego jak samo miasto, czyli jego ducha - mówi Jarek.

- W filmie spróbuję udowodnić, że betonowe blokowiska nie są w stanie przezwyciężyć ducha-natury Białegostoku.

W jaki sposób chce przedstawić tego ducha? Tego nie chce zdradzić. Zaprasza do obejrzenia filmu. Zaprezentuje go pod koniec roku, najprawdopodobniej w kawiarni Fama. Te dość kameralne miejsce wybrał ze względu na sprzyjający dyskusji klimat. Jego film ma właśnie do niej skłaniać.

Białystok w oczach reżysera

Jarosław Kuptel podkreśla, że jego miasto to wyjątkowe miejsce z ogromnymi możliwościami, gdzie można znaleźć bardzo ciekawą mozaikę kulturową.

Twierdzi, że kulturę tego miasta tworzą sami jego mieszkańcy.

- Całe Podlasie zyskuje także na tym, że właściwie nigdy nie było tu takiej natrętnej pseudoturystyki - zaznacza.

Białostoczanin ma także kilka innych pomysłów, które chciałby zrealizować. Myśli m.in. o stworzeniu multimedialnej biblioteki podlaskiego folkloru dla tych, którzy interesują się ludowością i obrzędowością.

Chciałbym zerwać z pewnymi stereotypami dotyczącymi naszego miasta, np. z tym, że Białystok to stolica disco-polo, Białystok ma o wiele więcej do zaoferowania. - mówi Jarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny