Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dubno. Dynia gigant wyrosła u Góralczuków. Wykorzystają ją na halloween

Teresa Modzelewska
Wnuczka państwa Góralczuków - Iga, która ma 2 lata i 90 cm wzrostu.
Wnuczka państwa Góralczuków - Iga, która ma 2 lata i 90 cm wzrostu. Teresa Modzelewska
Państwo Góralczukowie z Dubna (gm. Boćki) wyhodowali w tym roku dynie, z których kilka waży ponad 40 kilogramów.

Dynia

Dynia

Jesień to sezon na to piękne pomarańczowe warzywo. I rzeczywiście dynia staje się coraz bardziej popularna wśród ogrodników i kucharzy. Jest źródłem wielu ważnych składników odżywczych: cennych witamin i mikroelementów m.in. witaminy C, E, PP, wapnia, potasu, fosforu, żelaza i oczywiście zawiera beta-karoten, który nadaje warzywu pomarańczową barwę. Pestki dyni bogate są w nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), fitosterole i kukurbitacynę, która jest rewelacyjna na pozbycie się dzikich lokatorów układu pokarmowego, czyli pasożytów.

- Posialiśmy dynię z nasionek o nazwie dynia olbrzymia- opowiada pani Nina Góralczuk- ale nie sądziliśmy, że tak olbrzymie urosną. Wcześniej sialiśmy na polu, na żyznej ziemi i nie były takie. W tym roku posadziliśmy na nowinie, czyli w zupełnie nowym miejscu, gdzie rosły tylko chwasty.

Dynie tego gatunku są duże, ale co ciekawe miękkie i dlatego łatwe w obróbce. Łatwo się je obiera, natomiast pestki są bardzo twarde i mniej smaczne od dyni zwykłej.

Czy one rosną w ogrodzie tylko dla ozdoby?

- Oczywiście nie tylko!- dodaje pani Nina- gotujemy z niej zupy, bardzo różne, od słonych na wywarze mięsnym, po mleczną z kluseczkami. Robię też przetwory: z galaretką, coś w rodzaju dżemu, kostki dyniowe w zalewie o smaku ananasowym, albo też do mięs pyszną dynię konserwową w occie.

Zbliża się Halloween - dodaje córka Alina- więc z jednej, dużej dyni zrobię tradycyjną dla tego święta ozdobę.

Ciekawostka jest fakt, że święto Halloween kojarzące się nam z Ameryką ma swoje korzenie wśród wierzeń ludów celtyckich. A do Stanów Zjednoczonych przywieźli je Irlandczycy.

Celtowie w noc z trzydziestego pierwszego października na pierwszego listopada obchodzili święto przodków, wierzyli, ze w tym czasie demony odwiedzają domostwa i w celu ochrony stawiali światło przed domem. I co ciekawe na początku stawiali je w wydrążanej rzepie, dopiero dużo później zastąpiła ją dynia.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny