Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DSK: Klinika rehabilitacji dziecięcej będzie miała sprzęt za pół miliona euro

Adrian Kuźmiuk
Hubert Kowalewski jest pierwszym pacjentem, który korzystał z najnowszego trainera funkcjonalnego do leczenia nóg
Hubert Kowalewski jest pierwszym pacjentem, który korzystał z najnowszego trainera funkcjonalnego do leczenia nóg Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Dzieci nie będą musiały już dojeżdżać na ćwiczenia do szpitala. Na oddziale przenocują i wezmą udział w zajęciach. We wtorek w Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym zostanie otwarta jedyna w północno-wschodniej Polsce klinika rehabilitacji dziecięcej.

Klinika rehabilitacji dziecięcej to nowość w naszym województwie. Dzieci spoza Białegostoku nie będą musiały już dojeżdżać codziennie na ćwiczenia. Od środy mają nocować w klinice.

Nowoczesna sala na dwanaście łóżek i pomieszczenia do ćwiczeń w końcu znajdują się na jednym piętrze. Do tej pory takich łóżek było zaledwie pięć. Mali pacjenci leżeli na innym oddziale i na ćwiczenia musieli jechać przez cały szpital. W drodze często łapali różne infekcje. Teraz im to nie grozi.
- Będą mieli wszystko w jednym miejscu - mówi Urszula Lisowska z Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego.

Z rehabilitacji będą korzystać m.in. dzieci chore na reumatoidalne zapalenie stawów, mózgowe porażenie dziecięce, zespół Downa, młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów czy dystrofię mięśniową. Aby im pomóc, klinika dostała specjalistyczny sprzęt, m.in. trainery funkcjonalne do leczenia rąk i nóg.
- Pacjent kładzie dłoń lub nogę na tym urządzeniu, a komputer sam dostosowuje zakres i siłę wykonywanych ćwiczeń - mówi Urszula Lisowska.

Klinika została wyposażona również w nowy sprzęt do fizykoterapii, krioterapii i magnetoterapii. Modernizacja i przystosowanie pomieszczeń trwały 2,5 roku. W tym czasie w ramach projektu odbyły się szkolenia dla rodziców oraz rehabilitantów, którzy umiejętnościami mogą konkurować z najlepszymi w Europie.

Inwestycja kosztowała pół miliona euro. Ponad 450 tysięcy pochodziło z europejskiego obszaru gospodarczego. Resztę dofinansowało Ministerstwo Zdrowia.

- Pod koniec marca mamy zamiar otworzyć jeszcze patio ze ścieżkami fakultatywnymi dla dzieci, które poruszają się na wózkach inwalidzkich - mówi Urszula Lisowska. - Wykorzystywane będzie również do dogoterapii oraz do zabaw małych pacjentów na świeżym powietrzu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny