Śnieg w Białymstoku pada od rana. Silny wiatr powoduje zawieje i zamiecie śnieżne. Temperatura wynosi od -4 do -6 stopni Celsjusza.
Zima najbardziej daje się we znaki kierowcom. Drogi w mieście i w regionie są białe. Pod warstwą śniegu może znajdować się lód.
Pasażerowie komunikacji miejskiej muszą liczyć się z kilkuminutowymi opóźnieniami.
- Jest ślisko i autobusy jeżdżą powoli. Na szczęście ruch na ulicach w sobotę nie jest duży. Nie ma korków. Więc opóźnienia komunikacji miejskiej nie są duże - mówi nam dyspozytor Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej.
Z jeszcze większymi problemami muszą zmagać się pasażerowie PKS Białystok. Do opóźnień trzeba doliczyć trasy, gdzie autobusy wcale nie dojeżdżają.
- Tak jest na trasie Krypno-Trzcianne, Kalinówka - Jasionówka, Zabłudów Dawidowice. Nieprzejezdny jest też odcinek Supraśl-Sokółka kolo Wierzchlesia - wymienia Jerzy Malewicz, dyspozytor PKS Białystok.
Ze względu na pogodę podobne utrudnienia mogą być także w niedzielę. Śnieg nadal będzie padał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?