Przebudowa drogi Sobolewo – Henrykowo kosztowała 2 mln 314 tys. zł. Połowę tej kwoty pokrywa Skarb Państwa, a Powiat Białostocki i Gmina Supraśl po 25 proc.
- Remont blisko 900 m odcinka drogi Sobolewo – Henrykowo był wyczekiwaną inwestycją - mówił na otwarciu starosta Jan Perkowski. - Skorzystają na tym mieszkańcy, ale też osoby, które chciałyby tutaj zainwestować. Teren jest atrakcyjny, uzbrojony, dobrze skomunikowany. Myślę, że to zachęci mieszkańców Białegostoku do osiedlania się w Sobolewie i Henrykowie.
Czytaj też:Fragment Via Baltiki prawie gotowy
Burmistrz Radosław Dobrowolski podkreślił, że cichym bohaterem otwarcia tej drogi jest radna Mariola Borowa, sołtys Henrykowa.
- Gdy zaczynała swoje urzędowanie nie miała ani jednej utwardzonej drogi. Asfaltu w Henrykowie nie można było uświadczyć. Tu były tylko dziury. Po dwóch kadencjach zabiegania, udało jej się tego dokonać - mówił burmistrz Supraśla.
W poprzednich latach modernizowane były sąsiednie odcinki, biegnące od ronda w Grabówce i pętli autobusowej. Były one prowadzone w ramach Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego, w ramach którego realizowano inwestycje w ramach niskoemisyjnego transportu zbiorowego. By jednak autobusy komunikacji miejskiej mogły pojechać drogą Sobolewo-Henrykowo musiała zostać przebudowana. Po pieniądze samorząd powiatowy i gminny sięgnęły po pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych. Teraz na odcinku od Sobolewa do Henrykowa będzie szybciej i bezpieczniej, bo jezdnię poszerzono do 6 metrów.
Niektórzy mieszkańcy Sobolewa i Henrykowa narzekali, że nie na całej długości drogi są chodniki.
- Projekty postawały w różnym okresie. Należy też wziąć pod uwagę, że będzie przebiegał tędy węzeł S-19, który przetnie tę drogę. Dostosowaliśmy się do tego, co jest planowane. Jeśli jednak będzie zgłaszana potrzeba chodników, to je położymy - zapewniał starosta
Na otwarciu wojewoda podlaski odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego.
- To ważny kolejny krok to powstanie spójnego systemu drogowego w naszym kraju, na który składają się nie tylko autostrady i drogi ekspresowe, ale także te mniejsze, prowadzone lokalne - napisał Prezes Rady Ministrów.
Wicestarosta Roman Czepe zauważył, że znakiem czasu jest to, że tak często samorządowcy spotykają się na otwarciu dróg.
- My się nimi nie brzydzimy - mówił. - A spotykamy się, bo dużo dróg oddajemy do użytku. Ich otwarcie jest wisienką na torcie.
Tradycyjnie już na otwarciu drogi została ona poświęcona, ale tym razem przez kapłana prawosławnego. Katolicki też był zaproszony, ale nie dotarł na otwarcie drogi.
Zobacz też:Angielka do remontu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?