Droga rowerowa od Suwałk przez Białystok do Mielnika. I dalej

Ścieżki rowerowe w naszym regionie połączą się z podobnymi szlakami we wschodnich województwach: warmińsko-mazurskim, lubelskim, podkarpackim i świętokrzyskim.

- Inicjatywa jest świetna. W Białymstoku jest wielu zapaleńców, którzy na rowerze będą chcieli odwiedzić pięć województw. Ja na pewno do nich należę - mówi Maciej Samborski z Polskiego Towarzystwa Rowerowego Dojlidy Białystok i miłośnik podróży na dwóch kółkach.

Liczy, że na trasę od Olsztyna do Kielc będzie potrzebował około tygodnia. - Oby tylko były dobre oznakowania i miejsca na odpoczynek - dodaje Maciej Samborski.

Są one przewidziane w projekcie, nad którym w naszym regionie czuwa urząd marszałkowski. Ten ogłosił właśnie przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej.

- Będzie ona zawierała szczegółowy przebieg szlaku w województwie podlaskim - mówi Wiesław Kamieński, dyrektor departamentu polityki regionalnej w urzędzie marszałkowskim.

Na oferty urząd czeka do końca lutego. Przygotowanie dokumentacji może zająć 12 miesięcy.

Ogólny przebieg trasy jest już znany. Ścieżki będą prowadzić przez Suwałki, Wigierski Park Narodowy, Augustów, Biebrzański Park Narodowy, Goniądz, Tykocin, Narwiański Park Narodowy, Białystok, Supraśl, Siemianówkę, Białowieski Park Narodowy, Hajnówkę i Mielnik. - Podpisaliśmy już porozumienie ze wszystkimi gminami, powiatami, nadleśnictwami i parkami. Z konkretnymi pracami ruszymy w połowie 2014 roku. Przedsięwzięcie chcemy zakończyć w 2015 roku, choć poszczególne odcinki będziemy oddawać do użytku wcześniej - zapewnia Wiesław Kamieński.

Tym bardziej że wyznaczona trasa będzie pokrywać się w części już z istniejącymi ścieżkami rowerowymi. Tak będzie w Białymstoku, gdzie połączy się trasa od Supraśla do Kruszewa. - W naszym mieście pobiegnie ul. Popiełuszki, Składową, Piastowską. Ścieżki te zostaną oznakowane. Ustawimy również przy nich informację o atrakcjach turystycznych - mówi Janusz Ostrowski, dyrektor departamentu inwestycji w białostockim magistracie.

Na rowerowych turystów liczy też powiat hajnowski. Tu szlak poprowadzi od Czeremchy przez, Kleszczele, Dubicze Cerkiewne, Hajnówkę, Białowieżę do Narewki.

- Wszyscy czekamy na tę inwestycję. Liczymy, że przyciągnie ona turystów. Oby tylko wystarczyło pieniędzy na jej przygotowanie - mówi Włodzimierz Pietroczuk, starosta hajnowski.

- Według naszych wyliczeń, pieniędzy powinno wystarczyć - zapewnia Wiesław Kamieński. nasze województwo ma ten cel blisko 60 mln zł. Za te pieniądze zostanie również wybudowana specjalna kładka nad Bugiem, która połączy trasę z województwem lubelskim.

Ścieżki rowerowe łączące pięć województw mają liczyć około półtora tysiąca kilometrów. W Podlaskiem będzie do przejechania 550 kilometrów.