Dr Marzena Juczewska: Pacjenci są bardziej świadomi. To pomaga

Kurier Poranny: Rośnie liczba chorych na raka?

Dr Marzena Juczewska: Niestety, bardzo. I to nie tylko w mieście czy województwie, ale też na świecie. Przewidywania są takie, że w najbliższych pięciu latach liczba zachorowań wzrośnie o 15 procent, a w perspektywie 10 lat nawet o 28 proc. Na szczęście - z racji łatwiejszej diagnostyki i większej świadomości społecznej - pacjenci do lekarza zgłaszają się wcześniej. Leczenie jest mniej kłopotliwe, mniej kosztowne, częściej można je prowadzić w trybie ambulatoryjnym, a nie szpitalnym. I dzięki temu też można później wrócić do normalnego życia. I do pracy.

Jakich pacjentów jest najwięcej?

Choroby nowotworowe to jest rak, mięsak i chłoniak. Mówimy umownie, że są to choroby nowotworowe. Kobiety najczęściej chorują na raka piersi, raka jelita grubego i raka płuca. Niepokojące jest to, że rak płuca wysuwa się u kobiet na pierwsze miejsce, bo palą już bardzo młode kobiety. A jeśli chodzi o mężczyzn - to rak płuca na pierwszym miejscu, potem rak jelita grubego i rak prostaty.

Medycyna idzie do przodu. Łatwiej teraz wyleczyć raka?

Łatwiej się teraz leczy raka piersi - bo pacjentki wcześniej przychodzą. Przy raku jelita grubego mamy duży arsenał leków. Natomiast nie ma postępu w leczeniu raka płuca. Jest to najtrudniejszy do leczenia nowotwór, zwłaszcza że pacjenci zwykle zjawiają się późno - bo nie daje on objawów wcześniejszych. Natomiast leczenie oczywiście jest dużo nowocześniejsze. Onkologia dysponuje kilkoma metodami, które najczęściej są ze sobą w różny sposób kojarzone. Robimy też badania mikroskopowe, genetyczne czy laboratoryjne, uzyskujemy profil nowotworu, którym obciążony jest pacjent i możemy dobrać właściwy lek.

Czy jest szansa, żebyśmy nie chorowali na raka? Albo żeby on był całkowicie wyleczalny?

Ja jestem optymistką, uważam, że jest. Tylko trudno powiedzieć, kiedy takie przełomowe odkrycie się dokona. Natomiast patrząc realistycznie, to musimy się przygotować się na to, że ta armia osób chorych i armia osób wyleczonych, które są pod kontrolą onkologa, będzie się zwiększać bardzo szybko. Na szczęście dostępność leczenia w naszym województwie jest jedną z najlepszych w kraju, właśnie dlatego, że mamy tę kadrę.

Dzień otwarty w BCO

W sobotę w godz. 10-12 w Białostockim Centrum Onkologii (wejście od ul. Warszawskiej) można będzie porozmawiać o nowych możliwościach diagnostycznych i chirurgicznych, zrobić mammografię czy zbadać poziom cukru i cholesterolu. W ramach dnia otwartego będą dyżurować tu lekarze, którzy udzielą porady i ewentualnie umówią na wizytę.