Głównie korzystały z tego osoby niepełnosprawne i przewlekle chore - mówi Zdzisława Sawicka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. - Natomiast mniej niż się spodziewaliśmy było emerytów.
Program osłonowy dla najuboższych, potrzebujących lekarstw, Białystok wprowadził w ubiegłym roku. Skorzystało z niego w sumie 911 osób. Pomoc objęła 850 białostockich rodzin. Zdarzało się, że refundację dostawały dwie lub trzy osoby z jednej rodziny.
W sumie MOPR wydał na ten cel prawie 200 tysięcy osób.
Na ten rok wstępnie zaplanowano objęcie pomocą w wykupie leków około 600 osób.
- Ale jeśli będzie taka potrzeba, jesteśmy w stanie przyznać wsparcie większej liczbie osób - zapowiada dyrektor Sawicka.
Aby dostać refundację kosztów wykupu niezbędnych lekarstw, trzeba przede wszystkim udowodnić niskie dochody. Jedna osoba może liczyć na dopłatę w wysokości 105 zł. Jeżeli w rodzinie jest więcej osób potrzebujących, kwoty są odpowiednio wyższe.
Najpierw trzeba samemu wykupić w aptece lekarstwa, a dopiero potem zgłosić się po refundację do MOPR. Pieniądze są zwracane w ciągu dwóch tygodni.
Przed dwoma laty miejski radny Krzysztof Stawnicki proponował utworzenie w Białymstoku Apteki Komunalnej. Korzystaliby z niej najubożsi białostoczanie.
Do dziś jednak ten pomysł nie został zrealizowany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?