Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom Pomocy Społecznej potrzebny

Krzysztof Jankowski
Gminom brakuje pieniędzy, by zapewnić godną jesień życia.
Gminom brakuje pieniędzy, by zapewnić godną jesień życia. sxc.hu
Podlaskie społeczeństwo się starzeje. Prym w tym wiodą dwa powiaty: bielski i hajnowski. Zwiększająca się liczba osób starszych oznacza, że będzie rosło zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze i domy starości. Już dziś trzeba myśleć o budowie nowego Domu Pomocy Społecznej i sposobach finansowania pobytu w nim mieszkańców.

Chociaż problem starzejącego się społeczeństwa wydaje się być skutecznie zdiagnozowany, to sposób jego leczenia ustalić już nie tak łatwo.

- Budowa domu pomocy społecznej przekracza możliwości finansowe jednej gminy. Dlatego taką inwestycję powinno opłacić wspólnie kilka okolicznych samorządów, a wszystko powinno odbywać się pod auspicjami powiatu - przekonuje Anatol Wasiluk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bielsku Podlaskim.

Jednak władze powiatu bielskiego nie są do takiego rozwiązania przekonane. - Analizujemy sytuację na bieżąco i widzimy, że nasz powiatowy DPS w Brańsku ma rezerwę. W każdej chwili możemy stworzyć kolejne miejsca, ale nie ma na nie chętnych - mówi wicestarosta bielski Piotr Bożko.

Brański dom starości zapewnia całodobowy pobyt 114 osobom. - W tej chwili dysponujemy dwoma wolnymi miejscami - mówi Walentyna Tokajuk, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Brańsku. - Niestety, gminy sporadycznie kierują do nas mieszkańców. Częściej zdarza się to wtedy, gdy rodziny deklarują finansowanie kosztów pobytu naszego mieszkańca.
Bo gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Pełna opłata pobytu osoby w brańskim DPS-ie to 2,7 tys. zł miesięcznie.

- Kiedyś finansował to budżet państwa. Dziś pensjonariusz oddaje na ten cel 70 proc. swojej emerytury lub renty, a resztę musi opłacić rodzina lub gmina, która go do DPS-u skierowała - wyjaśnia wicestarosta Bożko.

Więc gminy robią co mogą, by od tego wydatku uciec. - Policzmy: emerytura lub renta na Podlasiu to zwykle 1-1,2 tys. zł. Do takiego mieszkańca gmina musi więc dopłacić ok. 2 tys. zł miesięcznie. Każdego roku tylko na ten cel nasze miasto wydaje ponad 460 tys. zł - mówi Wasiluk.

I nie ukrywa, że w tej sytuacji miasto stara się, by koszty te ponosiła rodzina mieszkańca. - My ją wręcz do tego staramy się zmusić, czasami sądownie - mówi dyrektor MOPS-u. - Starsi ludzie przepisują dorobek całego życia na dzieci, a potem one nie poczuwają się do obowiązku ich utrzymania. Z drugiej strony wśród osób starających się o miejsce w DPS-ie nie ma praktycznie ludzi o wysokich emeryturach, bo są one dla rodziny żyłą złota.

Często decyduje jednak nie kaprys, a potrzeba chwili. - Niedawno miałem w swojej rodzinie przypadek starszej osoby po urazie, która wymagała ciągłej opieki. Ale na miejsce w DPS-ie się nie doczekała - mówi pan Krzysztof, zawodowy kierowca z Bielska Podlaskiego.

Część starszych osób trafia, po orzeczeniu specjalnej komisji, do szpitalnego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. - Mamy w nim 20 miejsc i kolejkę oczekujących - mówi Bożena Grotowicz, dyrektor SPZOZ w Bielsku Podlaskim.

Powoli rozwija się też sieć prywatnych DPS-ów, ale urzędnicy przyznają, że niektóre z nich znacznie odbiegają standardem od tych samorządowych. Z kolei MOPS-y stawiają na rozwój usług opiekuńczych świadczonych w domu potrzebującego przez pielęgniarki środowiskowe.
- To usługa znacznie tańsza, ale w przypadku osób wymagających opieki całodobowej niewystarczająca. Dlatego powstanie nowego DPS-u jest koniecznością - przekonuje jednak Anatol Wasiluk. - To inwestycja trudna, wymagająca dobrej woli i współpracy wielu samorządów.

Ale to właśnie dziś jest na nią dobry czas. Można na ten cel pozyskać środki unijne, tylko trzeba wybrać miejsce, przygotować projekt i wkład własny. Nie ma na co czekać i zamiatać sprawy pod dywan.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny