[galeria_glowna]
Wstępu do sklepu bronili ochroniarze. Nikt nie mógł bez pozwolenia przekroczyć czerwonej barierki. Doda spóźniła się pół godziny. W tym czasie tłum skandował imię piosenkarki. Rozdawano też gadżety, które ludzie wyrywali sobie z rąk. Jedna z dziewczynek z płaczem w oczach prosiła o folder z kolekcją ubrań piosenkarki. Inna błagała o papierową torbę.
Wybierano osobę najbardziej podobną do Dody oraz taką, która ma na sobie najwięcej ubrań z kolekcji Big Stara. Wygrała Magda, która była ubrana w dżinsy i bluzę Big Stara. Powiedziała, że marzy jeszcze o różowych spodniach. Bo takie ma Doda.
Kiedy gwiazda przybyła do sklepu powitał ją szalejący i skandujący jej imię tłum. Doda wkroczyła do sali po różowym kobiercu i zasiadła na różowym foteliku. Obok stał różowy stolik. Nieco dalej pufki z poduszeczkami. Oczywiście różowe. Wszystko w słodkim cukierkowym klimacie.
Fani, którzy czekali na przybycie piosenkarki do sklepu musieli wchodzić pojedynczo. Trzeba było zostawić kurtkę i torbę. I nie można było prosić o więcej niż jeden autograf. Kiedy szczęśliwiec podchodził do gwiazdy, fotograf pstrykał mu zdjęcie z Dodą. To doskonała promocja sklepu. Zdjęcie będzie można odebrać w przyszłym tygodniu. Pod warunkiem, że kupi się coś z kolekcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?