Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do klozetu wrzucają wszystko, a piwnicę w sąsiednim bloku co miesiąc zalewa szambo

Adrian Kuźmiuk
Mieszkańcy bloku przy Jarzębinowej 8  rozkładają cegły w piwnicy, aby nie chodzić po wylewającej się śmierdzącej wodzie.
Mieszkańcy bloku przy Jarzębinowej 8 rozkładają cegły w piwnicy, aby nie chodzić po wylewającej się śmierdzącej wodzie. Fot. Wojciech Oksztol
Od 20 lat mieszkańcy bloku przy ul. Jarzębinowej 8 borykają się z usterką kanalizacji. Co miesiąc szambo zalewa ich piwnice. Niedawno okazało się, że kanalizację zatykają mieszkańcy sąsiedniego bloku.

- Co miesiąc szambo zalewa nam piwnicę - skarży się pan Andrzej. Dramat mieszkańców bloku przy ul. Jarzebinowej 8 trwa od 20 lat. Spółdzielnia do tej pory nie uporała się z wadliwą instalacją kanalizacyjną.

-Ostatnio dwa dni zalewało nam piwnicę - dodaje Witold Korowaj, sąsiad pana Andrzeja. - Musieliśmy położyć cegły, bo nie dało się przejść.

Według mieszkańców bloku przy Jarzębinowej 8 problem z nieszczelną kanalizacją powraca regularnie od 20 lat. Ich piwnica zalewana jest nieczystościami średnio raz w miesiącu.

Po kostki w szambie

Aby nie brnąć po kostki w śmierdzącej wodzie mieszkańcy rozkładają na podłodze cegły i deski. Niektórzy zbudowali progi betonowe, aby woda nie zalewała ich boksów.

- Wszystko, co leży na podłodze w piwnicy, gnije - mówi pan Andrzej. - Ziemniaki muszę trzymać na klatce - pokazuje worek pod drzwiami.

Mieszkańcy twierdzą, że każdą awarię zgłaszają w zarządzie mienia komunalnego. - Kiedy zaczyna nas zalewać, wtedy interweniujemy - mówi pan Witold. - Przyjeżdżają, naradzają się i przepychają, ale miesiąc mija i znowu to samo.

- Poza tym nikt tego nie dezynfekuje - dodaje pan Andrzej. - Jak to szambo wyschnie, to mieszkańcy sami sprzątają piwnicę.

Po ostatniej interwencji panowie dowiedzieli się, że kanalizacja została zapchana w bloku sąsiednim, a wszystkie nieczystości wypłynęły właśnie w ich piwnicy.

Jeden blok zatyka, drugi jest zalewany

- Przyjechali i ustalili, że kanalizacja została zapchana w bloku przy Jarzębinowej 6 i że nie mogą nic z tym zrobić, bo blok nie podlega pod zarząd mienia komunalnego - wyjaśnia pan Witold. - Przecież to są cyrki. Takie usługi powinny wykonywać wodociągi!

- Oba budynki podłączone są do tej samej instalacji - dodaje pan Andrzej. - Jeżeli kanalizacja zapcha się na Jarzębinowej 6, to już my nic nie możemy zrobić bo ten blok podlega chyba pod TBS-y.

Zwróciliśmy się do zarządu mienia komunalnego z pytaniem jak można rozwiązać problem mieszkańców ich bloku.

- Z tego co wiem awaria miała miejsce w budynku przy Jarzębinowej 6, a skutki tej awarii przeniosły się do naszego bloku - mówi Andrzej Ostrowski, dyrektor zarządu mienia komunalnego. - Skontaktuję się z zarządcą tego budynku, zgłoszę problem i poproszę o podjęcie kroków, aby więcej nie dochodziło do podobnych sytuacji. Jeśli dzieje się to co miesiąc, to rzeczywiście tę awarię trzeba usunąć na Jarzębinowej 6.

Ostrowski obiecuje udrażniać kanalizację i jednocześnie wyjaśnia co może być przyczyną awarii.

- Niektórzy mieszkańcy wrzucają do toalety wszystko co się da, obierki, podpaski i między innymi to jest przyczyną naszych problemów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny