Do kiedy maseczki? Szumowski niedługo ogłosi zmiany. Od czerwca bez maseczek?
O tym, że koniec maseczek noszonych na otwartej przestrzeni jest bliski, spekuluje się już od pewnego czasu. W ubiegłym tygodniu wspomniał o tym wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, wczoraj zaś minister zdrowia Łukasz Szumowski w Polsat News przekazał więcej szczegółów.
Dzisiaj lub jutro będziemy komunikowali, od kiedy będzie obowiązkowe noszenie maseczek ochronnych w przestrzeni publicznej – powiedział Szumowski w Graffiti.
Nieoficjalnie mówi się, że o tym, ile będziemy chodzić w maseczkach, minister zdrowia poinformuje wraz z premierem przy okazji ogłaszania 4. etapu odmrażania gospodarki. Przypuszcza się, że rozpocznie się on 1 czerwca, zatem być może będziemy mogli chodzić już od czerwca bez maseczek. Wczorajsza wypowiedź Łukasza Szumowskiego daje pewność, że o tym, do kiedy będziemy chodzić w maseczkach, dowiemy się już niedługo.
Musimy jednak pamiętać o dwóch rzeczach. Po pierwsze, to nie będzie zniesienie nakazu noszenia maseczek, a jedynie jego złagodzenie. Nie będzie trzeba nosić maseczek w przestrzeni otwartej, ale wciąż będą one obowiązywały w przestrzeniach zamkniętych, a więc m.in. w:
- transporcie publicznym,
- sklepach i galeriach handlowych,
- przychodniach lekarskich,
- kościołach.
Po drugie, sam minister zdrowia Łukasz Szumowski zaznaczył, że koniec noszenia maseczek nie nastąpi w tym samym czasie w całym kraju, ponieważ wciąż są regiony, w których koronawirus nie daje za wygraną.
Są województwa, które mają wskaźnik reprodukcji wirusa powyżej jednego. Tam możliwe, że będzie konieczność utrzymania obowiązku noszenia maseczek – mówił Szumowski w Polsat News.
W których województwach nie trzeba będzie nosić maseczek, a w których ten obowiązek zostanie utrzymany? Sprawdź, jak może wyglądać zniesienie obowiązku noszenia maseczek w poszczególnych regionach kraju:
Do kiedy maseczki? Szumowski znowu zmienia zdanie o tym, jak długo będziemy nosić maseczki
Wiele osób zarzuca ministrowi zdrowia niekonsekwencję. Przypomina się o tym, że jeszcze zanim koronawirus dotarł do Polski, Ministerstwo Zdrowia stało na stanowisku, że maseczki powinny nosić osoby chore lub z podejrzeniem zakażenia, a także ci, którzy się nimi opiekują. Kiedy wprowadzano obowiązek noszenia maseczek, Szumowskiemu wypominano jego wcześniejszą wypowiedź w RMF FM.
- One nie zabezpieczają przed wirusem, nie zabezpieczają przed zachorowaniem. Naprawdę nie pomagają – mówił minister zdrowia.
- To po co ludzie je noszą? - pytał dziennikarz RMF FM.
- Nie wiem.
Wprowadzenie w połowie kwietnia obowiązku noszenia maseczek (lub zasłaniania nosa i ust w inny sposób) tłumaczono natomiast zmianą sytuacji epidemicznej w Polsce. Zwracano uwagę na to, że obecnie każdy może być potencjalnie zakażony koronawirusem, dlatego mamy nosić maseczki, by nie zarazić innych.
Zapytany o to, jak długo będziemy nosić maseczki, Szumowski odpowiedział, że dopóki nie będzie szczepionki. Na tę trzeba jednak czekać co najmniej rok. W późniejszym czasie pojawiały się zapowiedzi, że maseczki trzeba będzie nosić nawet dwa lata. Teraz natomiast, nieco ponad miesiąc po wprowadzeniu obowiązku noszenia maseczek, już zapowiada się jego łagodzenie.
Źródła: Polsat News, RMF FM
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?