Naszego Czytelnika zaniepokoił fakt, że od jakiegoś czasu nie może odbierać programu pierwszego Polskiego Radia. Zadzwonił do nas, by poprosić o pomoc w ustaleniu przyczyn tego problemu.
- Nie słyszałem żadnego komunikatu zapowiadającego te utrudnienia - mówi pan Czesław z Białegostoku. - Próbowałem się dodzwonić do radia, ale pod numerem, który wykręcałem nikt nie odbierał.
Pomogliśmy. Zadzwoniliśmy do siedziby Polskiego Radia. Otrzymaliśmy tam informację, iż przyczyną kłopotów z radiem jest modernizacja nadajnika mieszczącego się w Krynicach, który nadaje sygnał radiowy niemal na cały nasz region.
Prace i utrudnienia z nimi związane mają potrwać do 12 czerwca.
Problemy z odbiorem radia nie dotyczą tylko programu pierwszego, ale aż sześciu ogólnopolskich stacji radiowych, m.in., "Trójki", a także Radia Białystok.
Sygnał tych stacji nie dociera do osób, które radiową "Jedynkę" odbierają na częstotliwości 92,3, a "Trójkę" na 96,0, a radio Białystok na 99,4. Częstotliwości te na terenach w obrębie miejscowości znajdujących się mniej więcej w połowie trasy między Suwałkami a Białymstokiem, Łomży, Ostrowi Mazowieckiej, Bielska Podlaskiego oraz wzdłuż wschodniej granicy kraju.
Mieszkańcy tych terenów nie mogą słuchać radia w godzinach od 9 do 17 we wszystkie dni powszednie. W pozostałych godzinach oraz w weekendy program jest nadawany normalnie.
Na pocieszenie, po zakończeniu modernizacji sygnał radia powinien być silniejszy, a jakość odbioru lepsza niż do tej pory.
Modernizacja polega m.in. na wzmocnieniu masztu, na którym znajduje się nadajnik w Krynicach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
