Oprócz muzycznych atrakcji, będą także liczne propozycje dla rodzin. W programie m.in.: pokaz tańca nowoczesnego, brazylijskiej sztuki walki capoeira oraz konkurs (w niedzielę) pod hasłem "Siłowanie na Łapę". Rozpoczęcie o godzinie 15.
Czerwone Gitary to jeden z najlepszych polskich zespołów muzycznych, legenda muzyki rozrywkowej. Nazywani są polskimi Beatlesami. Na ich największych przebojach wychowały się pokolenia. Łapianie mogą zobaczyć i posłuchać na żywo Czerwonych Gitar.
- To będzie fantastyczny koncert. Ot, taka progresja emocji - zdradza “Porannemu" Jerzy Skrzypczyk, perkusista. - Zaczniemy od mniej znanych, ale starych piosenek. Potem stopniowo będziemy grać nasze przeboje.
Zespół w swoim dorobku ma takie hity jak: "Dozwolone od lat 18", "Anna Maria", "Takie ładne oczy", "Kwiaty we włosach". Łapianie będą mieli okazję pośpiewać, a także posłuchać niezapomnianych piosenek w oryginalnym wykonaniu artystów.
Czerwone Gitary powstały 3 stycznia 1965 roku. Akurat, w gdańskiej kawiarni “Cristal" spotkali się Jerzy Kossela i Henryk Zomerski. Wpadli na pomysł, by założyć kapelę. Tak narodziła się legenda polskiej muzyki rozrywkowej. Oprócz założycieli występowali Bernard Dornowski, Krzysztof Klenczon oraz Jerzy Skrzypczyk.
Rok później muzycy wydali swój debiutancki album "To właśnie my". Płyta była tak popularna, że sprzedano ją w 160 tysiącach krążków, i stała się furtką do sławy. W międzyczasie z powodu tzw. kłopotów z wojskiem, odszedł Henryk Zomerski. W zespole pojawił się za to Seweryn Krajewski. Potem grupę opuścił Jerzy Kossela.
Ich piosenki stawały się hitami. I tak, już w 1967 grupa nagrała swoją drugą płytę "Czerwone Gitary 2", która rozeszła się w 240 tysiącach sztuk. Dobra passa ciągle trwała. Kolejne płyty przyniosły zespołowi ogromny sukces. Otóż, w 1969 roku artyści zostali nagrodzeni w Cannes we Francji. Za rekordową liczbę sprzedanych płyt otrzymali marmurową płytę. Zresztą, takie samo trofeum wręczono wtedy zespołowi The Beatles.
W 1970 roku z zespołem rozstał się Krzysztof Klenczon, a Czerwone Gitary zniknęły z polskich estrad. Można ich było za to usłyszeć w dawnych ZSRR, NRD oraz USA.
W tym czasie wylansowali longplay "Na fujarce". A piosenka "Płoną góry, płoną lasy" spodobała się publiczności 9. Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Przeboje Czerwonych Gitar znów nie schodziły z czołowych miejsc list przebojów.
W latach 80. zespół przestał występować w Polsce. Koncertował w USA oraz w ZSRR i NRD.
Po latach przerwy, w 1991 roku Czerwone Gitary wróciły do studia nagraniowego i na scenę. Okazją był jubileusz 25-lecia.
W ciągu sześciu lat przed publicznością wystąpili aż 500 razy. Nic dziwnego, ich melodyjne i przyjemne w słuchaniu kawałki wpadły w ucho kolejnym pokoleniom.
W 1997 roku z zespołem rozstał się Seweryn Krajewski. Muzycy do współpracy zaprosili gitarzystę Wojtka Hoffmana i wokalistę-gitarzystę Mieczysława Wądołowskiego. Od tej pory Czerwone Gitary występują w odmłodzonym składzie.
A już w 1998 roku, nagrali pierwszą od 24 lat, płytę "... jeszcze gra muzyka". W międzyczasie artystom przyznano nagrodę Prometeusz - za zasługi dla kultury polskiej.
Dodajmy, że 2005 rok był dla Czerwonych Gitar bardzo wyjątkowy. Zespół świętował bowiem 40-lecie istnienia. Z tej okazji ukazała się jubileuszowa płyta zespołu pt. "Czerwone Gitary OK". A ich piosenka "Senny szept" uplasowała się na czwartym miejscu Festiwalu Jedynki w Sopocie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
