Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dni Brańska

Janusz Bakunowicz [email protected] 0 85 730 34 90
Kazik Ostrowski przypomniał melodie wykonywane na akordeonach. Były walczyki, mazurki i polki.
Kazik Ostrowski przypomniał melodie wykonywane na akordeonach. Były walczyki, mazurki i polki.
Były wieczory poezji, recitale, wystawy fotograficzne, liczne konkursy dla dzieci i dorosłych, wyścigi rowerowe.

W Brańsku bawią się po pańsku - takie powiedzenie od lat funkcjonuje wśród mieszkańców Brańska. I rok w rok organizatorzy Dni Brańska dokonują wszelkich starań, by to powiedzenie nie straciło swego znaczenia. Tegoroczna edycja święta miasta rozpoczęła się już w czwartek wystawą fotograficzną "Nasze Podlasze" autorstwa Konrada Węsaka, wieczorem poezji i piosenki Tadeusza Zalewskiego i Andrzeja Kitlińskiego oraz konkursem na najładniejszą brańską posesję.

Wianki na wodę

Jednak dopiero w sobotę para królewska oficjalnie otrzymała klucze do bram miasta i wraz z jej mieszkańcami urządziła istny karnawał. Zabawa przy szkole trwała do późnych godzin wieczornych. Wystąpił siemiatycki Xenos oraz kabaret O... włos z Krakowa. Gwiazdą wieczoru był Marek Tranda. Występ gwiazdy nie zakończył jednak sobotnich atrakcji, bo po zachodzie słońca wszyscy udali się nad rzekę, by przy świetle pochodni dokonać pradawnego zwyczaju o pogańskich korzeniach, czyli puszczania wianków na wody Nurca.

Przy dźwiękach harmonii

Niedzielny dzień imprezy rozpoczął korowód przebierańców, który przeszedł ulicami miasta zapraszając chętnych do dalszej zabawy. Gwoździem niedzielnego popołudnia była Biesiada Weselna, zorganizowana przez Wojtka Ostrowskiego. Nie bez kozery taka biesiada odbyła się akurat w Brańsku, ponieważ to miasteczko słynęło niegdyś z zespołów i kapel, które swą muzyką uświetniały weselne przyjęcia. Na biesiadzie nie zabrakło dźwięków akordeonów, trąbek, fletów. Po całej okolicy rozbrzmiewały melodie skocznych polek, mazurków, mazurów i oberków.

- Niestety, ta muzyka już odchodzi w zapomnienie - mówi Wojtek Ostrowski, określany w Brańsku jako człowiek-orkiestra. - Starsi muzykanci odchodzą z tego świata, a młodzi już nie garną się do tego typu instrumentów. Muzyka disco-polo wypiera dawne rytmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny