Deweloper nie może rozpocząć inwestycji przy ulicy Szymanowskiego w Szczecinie

Chodzi o kontrowersyjną inwestycję firmy Modehpolmo przy ul. Szymanowskiego, budynek jaki ma powstać tuż przed oknami mieszkańców bloków w sprawie którego mieszkańcy okolicy protestowali wielokrotnie. Pod protestem przeciwko tej inwestycji podpisało się także ponad 2000 szczecinian. Mimo to prezydent miasta wydał pozwolenie na budowę, a wojewoda zachodniopomorski utrzymał je w mocy. Obaj argumentowali, że brak było podstaw prawnych, aby takiej decyzji nie wydać. Tymczasem w lutym Igor Podeszwik, prawnik i miejski aktywista, złożył wniosek do Prokuratora Generalnego Adama Bodnara w sprawie nowej inwestycji mieszkaniowej przy ulicy Szymanowskiego. Podeszwik chciał, aby prokurator złożył sprzeciw do decyzji o pozwoleniu na budowę, ewentualnie wniósł skargę do sądu administracyjnego.

- W mojej ocenie deweloper próbuje obejść przepisy prawa - tłumaczył powody złożenia takiego wniosku. - Uważam, że pozwolenie na budowę nigdy nie powinno zostać wydane.

Zdaniem architekta i aktywisty miejskiego, jedna z kondygnacji nie została uwzględniona jako kondygnacja tylko jako „urządzenie budowlane”.

Tymczasem Modehpolmo złożyło w magistracie wniosek o tymczasowe zajęcie pasa drogowego. Zgoda potrzebna jest deweloperowi, aby na czas budowy miał on możliwość wjazdu i wyjazdu. Magistrat wniosek oddalił.

- Deweloper więc nie może rozpocząć inwestycji przy ul. Szymanowskiego - mówią urzędnicy.

Z kolei Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie poinformował, że 13 marca 2024 r. wpłynęły dwie skargi na decyzję wojewody zachodniopomorskiego o zatwierdzeniu projektu zagospodarowania terenu oraz projektu architektoniczno-budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę inwestycji firmy Modehpolmo przy ul. Szymanowskiego.

- Ale w tych sprawach nie zostały jeszcze wyznaczone terminy rozpoznania skarg - dodaje Sędzia WSA Jolanta Kwiecińska, przewodnicząca Wydziału Informacji Sądowej.

Także Prokuratura Okręgowa w Szczecinie przyznaje, zajmuje się sprawą budowy przy ul. Szymanowskiego na wniosek Prokuratury Krajowej.

- Ale jeszcze nie mamy wszystkich dokumentów dotyczących tej sprawy - mówi prokurator Piotr Wieczorkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Czekamy na nie. Jeszcze nie dotarły do nas z sądu.

Dodał też, że prawdopodobnie pierwszych wniosków w tej sprawie należy się spodziewać za dwa tygodnie.

Przypomnijmy, autorzy wniosku do Adama Bodnara - Igor Podeszwik wraz z architektem, z którym wspólnie analizowali dokumentacje kontrowersyjnej budowy przy ul. Szymanowskiego - zadeklarowali pomoc prokuraturze.

- Oczywiście zarówno ja, jak i architekt z którym współpracowałem, jesteśmy do dyspozycji prokuratury - podkreśla Podeszwik. - Z chęcią krok po kroku pokażemy na dokumentacji inwestycji istotę problemu.