Wszystko zaczęło się od ustaleń policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Według ich wiedzy, jeden z mieszkańców osiedla Piasta w Białymstoku miał posiadać w swoim mieszkaniu narkotyki.
- Mundurowi swoją wizytą zaskoczyli 43-latka, który chcąc pozbyć się nielegalnych środków, wyrzucił je przez balkon. Mężczyzna nie wiedział jednak, że na dole czekał policjant, na którego spadł deszcz narkotyków - opowiada mł. asp. Katarzyna Zarzecka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Zobacz też: Białystok. Zaparzył znajomej herbatę z amfetaminą. Kobieta źle się poczuła i wezwała pogotowie
Kryminalni pod balkonem mężczyzny znaleźli blisko 110 gramów zbrylowanego białego proszku i ponad 220 gramów suszu. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczone substancje to amfetamina i marihuana.
Białostoczanin został zatrzymany. 43-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją sądu najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu za to kara do 10 lat więzienia.
Tu oglądasz: Policyjny pościg za mercedesem przez Białystok. Kierowca bez uprawnień przewoził narkotyki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?