Derby IV ligi

Przed rozpoczęciem rozgrywek za faworyta derbów uchodziłby Hetman, ale po kilku kolejkach zdecydowanie lepsze wrażenie sprawia Włókniarz.

Hetmańskich opuściło kilku kluczowych zawodników i drużyna Mirosława Mojsiuszki zdołała dotąd zdobyć tylko jeden punkt, a ostatnio została rozgromiona 6:1 przez Znicz Suraż.

Znają się doskonale

Tymczasem beniaminek z ul. Antoniukowskiej zbiera bardzo dobre recenzje.

- Też mi się wydaje, że jesteśmy faworytem, ale rzeczywistość boiskowa często mija się z wyobrażeniami. Moi piłkarze i gracze Hetmana znają się doskonale i podejdą do spotkania bardzo ambitnie - uważa trener Włókniarza Artur Dakowicz.

- Każdy będzie chciał udowodnić, że w Białymstoku to jego drużyna jest lepsza. Dlatego spodziewam się ciężkiego boju, ale wierzę, że wygramy - dodaje.
Hetmańscy nie są bez szans.

- Powinniśmy mieć już właściwie obsadzoną bramkę i wzmocnioną obronę. Dlatego Włókniarzowi nie będzie łatwo - zapowiada Mojsiuszko.

Wielki test czeka lidera z Michałowa, który by kontynuować serię zwycięstw, musi w Szczuczynie pokonać bardzo groźną na własnym boisku Wissę.

Poukładana Cresovia

Ciekawie powinno być także w Wasilkowie, gdzie białostocki Piast podejmie Cresovię Siemiatycze.

- Nasze spotkania zawsze były zacięte i często kończyły się remisami. Teraz Cresovia z każdym występem jest coraz bardziej poukładana i stąd jej wysoka pozycja w tabeli. Ale zrobimy wszystko, by ją pokonać - mówi szkoleniowiec Piasta Jacek Bayer.

Program 5. kolejki:

Sobota: Hetman Białystok - Włókniarz Białystok (godz. 10), Wissa Szczuczyn - KS Michałowo (11), Rudnia Zabłudów - Puszcza Hajnówka (16), Gryf Gródek - ŁKS Łomża (16), Pomorzanka Sejny - Kolejarz Czeremcha (16), Piast Białystok - Cresovia Siemiatycze (17, w Wasilkowie).

Niedziela: Znicz Suraż - Sparta Augustów (15), Dąb Dąbrowa Białostocka - Hetman Tykocin (17).