22-letni mężczyzna został we wtorek nad ranem ostrzelany z jadącego samochodu. Z raną nogi został przewieziony do szpitala. Teraz przebywa pod opieką lekarzy w Warszawie.
Do niecodziennego, jak na nasze warunki, zdarzenia doszło we wtorek, około godziny czwartej nad ranem na ulicy księdza Piotra Skargi w Grójcu. Mężczyzna stoi na chodniku. Ulicą jedzie ford escort. Nagle z samochodu rozlegają się strzały. Młody człowiek upada. Auto znika.
- Zatrzymaliśmy już trzech mężczyzn podejrzewanych o udział w zdarzeniu. Są młodzi, wszyscy pochodzą z Grójca i są znani policji - powiedział nam nadkomisarz Marek Szewczyk, zastępca komendanta powiatowego policji w Grójcu.
Do mężczyzny oddano kilka strzałów. Jeden z pocisków trafił go w kolano. Ranny trafił najpierw do szpitala w Grójcu, a potem przewieziono go do jednej z lecznic w Warszawie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zatrzymani mają 24, 25 i 35 lat, dwaj zostali "zapuszkowani" w dniu zdarzenia, kolejny dołączył do reszty wczoraj. Na razie policja nie chce zdradzić jaką mieli broń i skąd ją wzięli. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, może być kilka motywów, dla których ktoś strzelał do młodzieńca. Jednym z nich prawdopodobnie może być zawód miłosny i odbicie przez poszkodowanego dziewczyny jednej z osób, które jechały samochodem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?