Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Danuta Siedzikówna upamiętniona. Rok 2016 - rokiem Inki (zdjęcia)

Julita Januszkiewicz
Danuta Siedzikówna „Inka” urodziła się we wsi Guszczewina w powiecie bielskim. Po wojnie współpracowała z podziemiem niepodległościowym
Danuta Siedzikówna „Inka” urodziła się we wsi Guszczewina w powiecie bielskim. Po wojnie współpracowała z podziemiem niepodległościowym Archiwum
Tak w 2016 roku upamiętnimy bohaterską Danutę Siedzikównę.

29 lutego 2016 roku, w przeddzień Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, odbędzie się konferencja poświęcona historii życia Danuty Siedzikówny „Inki”. Po wojnie była ona sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Oddział ten walczył z narzuconym Polsce komunizmem.

- Wspólnie z Archiwum Państwowym oraz Instytutem Pamięci Narodowej opowiemy coś się działo na Białostocczyźnie po wojnie - mówi Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska.

W sierpniu zaplanowano wystawę o legendarnej „Ince”. Wspólnie zorganizują ją Muzeum Wojska, archiwum oraz IPN. - W swoich zbiorach mamy dokumenty dotyczące Żołnierzy Wyklętych. Są też zdjęcia z „Inką” - mówi Sadowski.

- Wydamy komiks i gadżety oraz zorganizujemy koncert. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku zostanie odsłonięty pomnik „Inki” - mówi Rafał Rudnicki, wiceprezydent Białegostoku.

W poniedziałek radni miejscy ogłosili 2016 rok rokiem Danuty Siedzikówny „Inki”. Nieprzypadkowo. Bo właśnie w przyszłym roku mija 70. rocznica śmierci bohaterskiej sanitariuszki. Jej egzekucja odbyła się 28 sierpnia 1946 roku w gdańskim więzieniu. „Inka” miała zaledwie 17 lat.

Nasze miasto chce ją uhonorować, bo pochodziła z okolic Białegostoku. Jej ojciec, leśnik, był deportowany na Syberię 10 lutego 1940 roku. Matkę za współpracę z Armią Krajową, gestapo rozstrzelało w lesie koło Białegostoku.

- Danuta Siedzikówna swoje młode życie związała z walką o niepodległość. Żeby Polska była dzisiaj krajem wolnym, takim, jaki sobie wymarzyła - podkreśla Robert Sadowski.

- Krótko przed śmiercią, „Inka” napisała: Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się, jak trzeba. Dziś młodzież powtarza te słowa, utożsamia się z nią. Jest ona jakby ich idolką - przyznaje dr Waldemar Wilczewski, historyk z białostockiego IPN.

W związku z rokiem „Inki” Instytut chce przeprowadzić cykliczne spotkania z nauczycielami. Z myślą o nich przygotowano teki edukacyjne na temat życia sanitariuszki. To nauczyciele przekażą młodzieży informacje o tej dzielnej dziewczynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny