Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnik: Spółdzielnia nie powinna kosić trawników, bo susza. Prezes spółdzielni: Trawa jest koszona tylko tam, gdzie jest naprawdę duża

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Wykaszanie trawnika obok jednego z bloków przy ul. Storczykowej.
Wykaszanie trawnika obok jednego z bloków przy ul. Storczykowej. Czytelnik
Nasz Czytelnik, chce by spółdzielnia Słoneczny Stok nie kosiła trawników, bo mamy suszę. Prezes spółdzielni twierdzi, że trawa jest koszona tylko tam, gdzie jest naprawdę duża. Podobne podejście ma też chociażby spółdzielnia Piaski. Władze miasta też rezygnują z koszenia. Oprócz łąk kwietnych również zieleńców w pasach drogowych. Te ostatnie koszone będą w tym roku jedynie tam, gdzie to konieczne przede wszystkim ze względów estetycznych.

Zewsząd słychać o nadciągającej suszy, a pod moim blokiem trwa właśnie wykaszanie trawników. Jaki jest w tym sens? - mówi mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Storczykowej.

Powołuje się m.in. na decyzję samorządu Krakowa, który już pod koniec kwietnia ogłosił zawieszenie koszenia trawników z powodu suszy.

Czytaj też: Zmiany klimatu i susza. Marcin Popkiewicz, klimatolog: - Musimy dążyć do zmian systemowych. Chyba, że chcemy by nasz kraj pustynniał

- W związku z brakiem wiosennych opadów po bardzo suchej zimie w Krakowie, podjęliśmy decyzję o czasowym wstrzymaniu koszenia traw. Prosimy o wyrozumiałość. Jeśli uznacie, że niektóre miejsca na osiedlach czy w parkach mają zbyt wysoką trawę, prosimy zgłaszajcie w najbliższym czasie takie miejsca na bieżąco, telefonicznie lub za pośrednictwem mediów społecznościowych – Czytelnik cytuje komunikat Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie opublikowany na portalu społecznościowym. - Tak powinno być i u nas. Nie tylko władze miasta powinny podjąć decyzję o tym, by nie kosić trawników, ale też i spółdzielnie. Inaczej trudno będzie nam przeżyć suszę.

Czytaj też: Prognoza klimatyczna na 2070 r. Naukowcy przypuszczają, że za 50 lat będą nas nękać ogromne upały i susza

Anna Kowalska z magistratu mówi, że w mieście mamy ponad 206 tys. mkw zieleńców przeznaczonych pod naturalne łąki kwietnie, które nie będą koszone. Mamy też 2 315 964 mkw zieleńców w pasach drogowych. Te ostatnie koszone będą w tym roku jedynie tam, gdzie to konieczne przede wszystkim ze względów estetycznych.

- Ponadto, ze względu na suszę, świadomie opóźniliśmy rozpoczęcie prac i ograniczyliśmy powierzchnię zieleńców przeznaczoną do wykoszenia - podkreśla urzędniczka.

Czytaj też: Susza w Polsce nieco ustępuje? Deszcze przynoszą nadzieję, ale ciągle jest ich za mało. MGMiŻŚ ostrzega, że spadki mamy od lat

Prezes spółdzielni Słoneczny Stok (bloki przy ul. Storczykowej leżą na terenie tejże spółdzielni - przyp. red.) Jerzy Cywoniuk mówi, że wydał polecenie, by kosić tylko tam, gdzie trawa jest naprawdę duża. - W innych miejscach mają nie kosić. I to jest realizowane. Teraz trochę popadało, ale oczywiście będziemy obserwowali co się będzie działo w przyrodzie. Gdy będzie sucho, nie będziemy kosić - mówi.

Czytaj też: Ceny żywności, susza i koronawirus. Profesor Bożena Łozowicka: Będzie sucho i drogo. Bardzo drogo.

Podobną drogę wybiera też chociażby spółdzielnia Piaski. - Ustaliliśmy wysokość koszenia na wyższą niż zazwyczaj. Kosimy tam, gdzie są duże chwasty - mówi zastępca prezesa Wojciech Sykała. - W ramach walki z suszą poprosiliśmy też mieszkańców, by w swoich ogródkach oszczędnie gospodarowali wodą. I by nie podlewali wysokich drzew, ale tylko nowe nasadzenie.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny