Na razie miasto zdecydowało, że będzie karać firmy za niewywiązywanie się z umów.
- Jeśli będzie więcej niż pięć kar, to będzie podstawa, aby odstąpić od umowy - mówi Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku.
Dotyczy to w szczególności czwartego sektora, czyli os. Jaroszówka, Wyżyny, Pieczurki, co do którego jest najwięcej zastrzeżeń.
Kary mogą wynieść od 50 zł do 10 tys. zł za jedno uchybienie.
Więcej w piątkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?