Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy władze Białegostoku są przyjazne rodzicom przedszkolaków?

Tomasz Maleta
Tomasz Maleta
Szczepan Barszczewski (z lewej) i Paweł Myszkowski
Szczepan Barszczewski (z lewej) i Paweł Myszkowski Archiwum
Czy władze Białegostoku są przyjazne rodzicom przedszkolaków? Tak - twierdzi Paweł Myszkowski z PiS, nie - sądzi Szczepan Barszczewski z partii KORWiN.

Paweł Myszkowski, radny miejski PiS: TAK

O ile, stwarzają maluchom odpowiednie warunki do nauki i zabawy

Rodzice przedszkolaków na co dzień nie mają kontaktu z władzami miasta. Szczególnie, że np. na spotkanie z Prezydentem trzeba się umawiać z miesięcznym wyprzedzeniem... Zatem władze o tyle są przyjazne, o ile stwarzają maluchom odpowiednie warunki do nauki i zabawy. Uważam, że tak właśnie jest.

W obecnej kadencji, już od pierwszego budżetu, jako przedstawiciele mieszkańców kładziemy nacisk na poprawę infrastruktury i uzupełnienie kadry w placówkach miejskich poprzez stosowne zapisy w uchwale budżetowej. Co do przygotowania kadry pedagogicznej - o to jestem spokojny, zarówno jako ojciec dwójki absolwentów przedszkola samorządowego, jak też wiceprzewodniczący Komisji Edukacji i Wychowania Rady Miasta.

Najbliższy rok szkolny oraz kolejny będą wyjątkowo trudne: miejsc w placówkach publicznych jest obecnie zbyt mało. Rząd PiS zniósł przymus posyłania sześciolatków do szkół, wprowadzony wcześniej przez PO, dodatkowo gmina ma obowiązek zapewnienia miejsc w przedszkolach czterolatkom, a od przyszłego roku także trzylatkom. Powstają nowe oddziały w placówkach miejskich, ale wiedząc, że to może nie wystarczyć, podjęliśmy uchwałę dopuszczającą do pełnej dotacji przedszkola niepubliczne.

Nie zgadzamy się jednak na obchodzenie zapisów ustawy, bo tak należy traktować zapis o 99-procentowej dotacji dla przedszkoli niepublicznych. Stąd propozycja, aby przedszkola niepubliczne otrzymały pełną dotację, ale stanęły do konkursu ofert. Jakość oferty edukacyjnej jest dla nas sprawą priorytetową.”.

Szczepan Barszczewski, partia KORWiN w Białymstoku: NIE

Nie potrzeba tworzenia frontu walki między przedszkolami prywatnymi i publicznymi

W magistracie pojawił się pomysł zaangażowania przedszkoli prywatnych i upowszechnienia do nich dostępu. Miałyby dostawać takie same pieniądze, tzn. prawie takie same bo 99 proc. tego, co przedszkola samorządowe. Prezydent miasta mógł to zrobić znacznie wcześniej w okresie pierwszych 8 lat swoich rządów, gdy radę miasta miał pod sobą.

Pomysł zmierzający w dobrym kierunku, uwolnienia rynku usług przedszkolnych, jednak nie będzie wdrażany. Na drodze stanęli radni PiS, którzy nie chcą dopuścić, by „pieniądze bez kontroli trafiały do prywaciarzy” (prywatnych właścicieli przedszkoli i stowarzyszeń rodziców je prowadzących). Rzeczywistość jest zaś taka, że przedszkola prywatne są pod stałą kontrolą i nadzorem licznych instytucji - urzędu miejskiego i aparatu skarbowego, kuratorium oświaty, inspekcji sanitarnej. Wobec czego pojawił się postulat obostrzeń dla placówek prywatnych, poprzez udział w konkursach. Gdyby przedszkola publiczne tak samo jak prywatne zabiegać miały w konkursach o pieniądze pochodzące z podatków wszystkich, nad takim trybem można byłoby się zastanowić. Wprowadziłoby to konkurencję między przedszkolami podnosząc jakość usług. Propozycje takiego rozwiązania jednak nie padły.

O co w sprawie chodzi skoro jedni przez drugich chcą dobrze albo lepiej? Kwestią zasadniczą jest rozstrzygnięcie dla kogo. Dla siebie, na pewno, jako zabiegających o reelekcję radnych poprzez powtarzanie jak mantrę „chcemy lepiej niż tamci”.

Władze powinny dopuścić konkurowanie o dzieci przez przedszkola prywatne i publiczne tworząc równe warunki ich funkcjonowania bez faworyzowania jednych kosztem drugich. Nie potrzeba ich antagonizowania i tworzenia frontu walk. Warto by dzieci z rodzin mniej zamożnych mogły skorzystać na takich samych zasadach z ofert przedszkoli prywatnych i publicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny