Wzięcie udziału w tym marszu to ogromne przeżycie - mówi Katarzyna Zaleska, uczennica IV LO. - Mogę w ten sposób okazać swoje wsparcie dla narodu, który mimo tak wielkiej tragedii wciąż istnieje.
- Chcemy pokazać tym ludziom, że jesteśmy z nimi, że pamiętamy o naszej wspólnej historii - dodaje Karolina Ślusarz, jej koleżanka.
Obalić stereotyp
Dziewczyny wezmą udział jutro w Marszu Żywych. Jest to uroczystość organizowana co roku, od 1988 roku, w Oświęcimiu na pamiątkę tragedii Holocaustu. Uczestniczą w niej Izraelczycy, Polacy oraz narody, którym nie jest obojętna tragedia Żydów w czasie II wojny światowej.
- Chcemy też obalić stereotyp, że wszyscy Polacy są antysemitami - dodaje Dorota Piotrowska. - Poza tym jesteśmy postrzegani jako współwinni pogromu żydowskiego, ale przecież wielu Polaków pomagało wyznawcom religii mojżeszowej. Stanowili oni dużą część naszego narodu.
Uczniowie doskonale wiedzą, czym jest antysemityzm oraz rasizm. Swoją postawą pragną się im przeciwstawić.
- Niestety, w Polsce mamy modę na rasizm i antysemityzm - mówi Magdalena Grzymała. - Wielu młodych ludzi uważa za gorszych tych, którzy mają inny kolor skóry lub są innego wyznania. Wielu wtóruje im, ponieważ boją się wyśmiania lub odrzucenia. My chcemy to zmienić!
- Niektórzy widząc na ulicy czarnoskórą osobę tak naprawdę nie czują do niej nienawiści. Okazują wobec niej wrogość tylko po to, aby zdobyć uznanie w oczach znajomych i rówieśników - dodaje Ewa Czaczkowska.
Historia nas łączy. Jesteśmy tacy sami
Uczniowie IV LO chcieliby to zmienić. Ale udział w marszu to nie jest jednorazowa akcja. Młodzież studiuje kulturę i historię Żydów. Chce dowiedzieć się jak najwięcej o ludziach, którzy byli nieodłączną częścią polskiego społeczeństwa, którzy od wieków zamieszkiwali te tereny.
- Byliśmy w wielu miejscach związanych z historią Żydów - mówi Małgorzata Grabowska, nauczycielka z IV LO. - Odwiedziliśmy Tykocin, nawiązaliśmy współpracę z białostockim muzeum, poruszaliśmy się śladami Ludwika Zamenhofa. Podlasie naprawdę bogate jest w pomniki historii żydowskiej.
Skąd to zainteresowanie kulturą żydowską? Dzięki Jolancie Wilk ze stowarzyszenia Drzewo Oliwne, która przyjechała kiedyś na spotkanie do szkoły i opowiadała o kulturze żydowskiej.
- Okazało się, że mamy wspólną historię - mówi Katarzyna Zaleska.
- A ten marsz pokaże, że jesteśmy takimi samymi ludźmi i nie powinny dzielić nas stereotypy - dodaje Ewa Czaczkowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?