Koronawirus. Szkoły zamknięte na dwa tygodnie
11 marca minister edukacji Dariusz Piontkowski ogłosił, że z powodu koronawirusa szkoły będą zamknięte. W dniach 12-13 marca można zostawić w nich dzieci pod opieką dyżurujących nauczycieli, zaś w kolejnych dwóch tygodniach rodzice muszą zapewnić swoim pociechom opiekę we własnym zakresie. Mogą skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego zapewnionego specustawą ws. koronawirusa.
CZYTAJ TEŻ: Dla kogo jest dodatkowy zasiłek opiekuńczy? >>>
Czy koronawirus wpłynie na egzamin ósmoklasisty i matury?
Dwa tygodnie bez szkoły to sporo, w związku z czym uczniowie i ich rodzice zastanawiają się czy zawieszenie zajęć dydaktyczno-edukacyjnych nie wpłynie negatywnie na realizację podstawy programowej. Powstaje też pytanie, czy przez koronawirusa ulegnie zmianie termin egzaminu ósmoklasisty i matur.
Zgodnie z kalendarzem roku szkolnego 2019/2020:
- egzamin ósmoklasisty odbędzie się w dniach 21-23 kwietnia,
- matury rozpoczną się 4 maja.
Czy koronawirus zmieni te plany?
W czasie konferencji Dariusz Piontkowski przekazał informację, że termin egzaminu ósmoklasisty oraz matury nie ulegną zmianie. Minister edukacji nie widzi potrzeby zmieniania kalendarza roku szkolnego 2019/20 w związku z zawieszeniem zajęć w szkołach.
Zamknięcie szkół przez koronawirusa nie oznacza ferii
Jednocześnie Piontkowski apelował do uczniów, by nie traktowali okresu zamknięcia szkół jako dodatkowych ferii.
To nie jest czas ferii, to nie jest czas wolny. Ten błąd został popełniony we Włoszech: młodzież, która nie chodziła do szkół, na uczelnie chodziła do klubów, restauracji. Ten czas powinniśmy spędzić w domu, nie wychodzić. Można wyjść na spacer, jest to wręcz wskazane. Ważne, by unikać dużych skupisk ludzi – mówił minister edukacji.
Potwierdzone: szczepionka Moderny działa na mutacje koronawirusa