- Jeszcze nie wiem, jak to będzie wyglądało konkretnie. Ale będę się starał coś w tym kierunku zrobić. Arcybiskup Sawa zawsze działał dla dobra Cerkwi, także w naszym mieście. Myślę, że wiele osób szanuje metropolitę i jest z nim w tych trudnych chwilach - mówi Marek Masalski.
A te trudne chwile to medialne informacje, że zwierzchnik Kościoła prawosławnego w Polsce był tajnym współpracownikiem SB. Arcybiskup Sawa nie przyznaje się do świadomej współpracy. Doniesienia uważa za atak na Cerkiew.
Czy inni białostoccy radni też chcą go bronić?
- Podejmiemy decyzję, jak będzie oświadczenie. Ale biorąc pod uwagę publikację "Rzeczpospolitej", bardzo trudno byłoby się nam podpisać pod apelem broniącym metropolitę Sawę - mówi Rafał Rudnicki, szef klubu radnych PiS.
- Nie sądzę, by pan Marek Masalski wystąpił z takim stanowiskiem. Ale oczywiście może indywidualnie bronić abp. Sawę i składać oświadczenia. My go wysłuchamy - mówi z kolei Zbigniew Nikitorowicz, szef klubu radnych PO.
To nie wszystko. Bo Marek Masalski chciałby też, by nasze miasto przyznało abp. Sawie honorowe obywatelstwo. - Przez wiele lat był naszym biskupem. I zrobił tutaj dużo dobrego. Ale chyba nie jest to najlepszy moment, by zajmować się tą sprawą. Może później - dodaje Marek Masalski. Co na to jego klub? - Nie ma takiego tematu, jak przyznanie honorowego obywatelstwa metropolicie Sawie. I w najbliższym czasie nie będzie - ucina Nikitorowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?