- Proces dobiegł końca. Ale my - jako najbliższa rodzina - mamy teraz więcej pytań, niż odpowiedzi. Nadal nie znamy całej prawdy o tym tragicznym dniu - powiedziała tuż po ogłoszeniu wyroku Magdalena Arciuch. To jedna z sióstr brutalnie pobitej, zgwałconej i zamordowanej Agnieszki Michniewicz z Sokółki.
21 stycznia od tej potwornej zbrodni minie siedem lat. Zabójcy usłyszeli wyroki dopiero teraz. Przez lata byli nieuchwytni. Najsurowszą karę - 25 lat więzienia, sąd wymierzył we wtorek P.N. To on pierwszy zaatakował 27-latkę. Chciał, by uprawiała z nimi seks. Gdy odmówiła, zadał jej kilka ciosów nożem w szyję. Na 15 lat więzienia sąd skazał A.K. On przytrzymywał Agnieszkę za nogi, gdy trzeci ze sprawców ją gwałcił. M.P. usłyszał wyrok 12 lat więzienia. Bo jako jedyny współpracował z policją.
Więcej przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w czwartkowym wydaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
