Magistrat w dawnym domu partii, a Książnica Podlaska w uniwersyteckiej bibliotece - to możliwe, jeśli Uniwersytet w Białymstoku dogada się z miastem i marszałkiem.
Te dwa urzędy chcą ugrać dla siebie jak najkorzystniejsze warunki. Władze uczelni deklarują, że będą w tych sprawach elastyczne. Dotychczasowe dwie próby sprzedaży innych nieruchomości UwB nie powiodły się. Więcej o możliwych roszadach przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego. A oto, co jeszcze polecamy w czwartkowym wydaniu.