Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery wiaty i tylko jeden końcowy przystanek. Miasto nie zamierza na razie zwiększyć linii autobusowych na pętli przy Filipowicza

OPRAC.: wal
Tak prezentowała się pętla przy ul. Filipowicza 23 lutego 2021 roku
Tak prezentowała się pętla przy ul. Filipowicza 23 lutego 2021 roku Wojciech Wojtkielewicz
Piękna pętla, wiele wiat, a wiatr hula. Tak białostoczanie opisują to, co dzieje się na pętli przy ul. Filipowicza. Stoją tam cztery przystanki na dwie linie, ale tylko jednej - nr 23 - autobusy mają tu końcowy. Mieszkańcy zastanawiają, cy nie mogłyby tu dojeżdżać też inne autobusy. Miasto odpowiada, że pętla jest zgodna z projektem. Nie przewiduje też na razie nowych linii w tym miejscu.

Cztery wiaty przystankowe, dość długa droga na zatrzymanie się kilku autobusów. Jest to na pewno przyszłościowe miejsce, ale zastanawiam się, dlaczego "11" jeździ nadal do przystanku na stadionie, a nie właśnie na pętlę przy Filipowicza - tak swój raport z wizji lokalnej tego miejsca rozpoczyna jeden z białostoczan, który nagrał film i umieścił w sieci.

Przypomniał, że kiedy rozpoczynał się remont skrzyżowania ul. Ciołkowskiego i Wiadukt, który był powiązany z budową tej pętli, obiecywano, że "jedenastka" tylko czasowo została skrócona, a potem wróci gdzieś w te rejony.

- Być może nie do Kleosina, do którego kiedyś jeździła, ale na pewno w te okolice - wspominał na filmie jego autor. - Na pętli jest wystarczająco dużo miejsca, by inne autobusy też miały swój przystanek końcowy, ale nic się nie dzieje. Tylko linia 23 ma tu końcowy, 104 jedzie dalej. A przecież można by przedłużyć nie tyko każdy kurs jedenastki, ale też 22.

Według niego autobusy miałyby tu zawracać po wcześniejszym dojechaniu do przystanku, który znajduje się bliżej bloków osiedla.

Czytaj też: Parking i pętla

Jeden z internautów komentujący film przypomniał, że linia 22 nie jeździ tylko do stadionu miejskiego.

- Część kursów jest też do Juchnowca Kościelnego (m.in. przez Kleosin). Z kolei trójka też jest przedłużona do Kleosina. Więc pchać tam "11" nie ma sensu za bardzo. Za to do tej pętli przy Filipowicza - czemu nie? Część kursów przez Ciołkowskiego mogłaby tam dojeżdżać - tłumaczył.

Z kolei inny internauta zauważył, że za kilka lat będzie tam tyle bloków, co małe miasteczko i wówczas taka obszerna pętla będzie jak znalazł.

- Na chwilę obecną widocznie nie ma zapotrzebowania, aby ładować tam wszystkie linie komunikacji w Białymstoku - dodał.

Czytaj też: Bój o trójkę do Kleosina

Anna Kowalska z departamentu komunikacji społecznej magistratu informuje, że liczba wiat przystankowych na pętli przy ul. Filipowicza wynika z dokumentacji projektowej.

- W tym miejscu planowana jest budowa parkingu typu „Park&Ride”, obok powstaje duże osiedle. Stąd wynika konieczność zapewnienia pełnej infrastruktury, zaspokajającej potrzeby mieszkańców - podkreśla Anna Kowalska.

Dodaje, że w chwili obecnej nie są planowane tam inne linie autobusowe, które zajeżdżałyby na pętle.

Czytaj też: Inicjatywa dla Białegostoku: Przy ul. Filipowicza powstanie zwykły parking, a nie typu: Parkuj i Jedź

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny