MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cztery podlaskie zabytki ze wsparciem konserwatora. Kto dostał fundusze na remonty?

Andrzej Kłopotowski
Parafia w Surażu mogła liczyć na refundację prac przy ołtarzu głównym
Parafia w Surażu mogła liczyć na refundację prac przy ołtarzu głównym Julita Januszkiewicz
Właściciele czterech zabytków dostali wsparcie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Pieniądze pochodzą z puli na refundacje wykonanych już prac. Środki trafią do jednej osoby prywatnej i trzech parafii.

- Udało nam się wygospodarować 155 tysięcy złotych na refundacje na podlaskie zabytki – mówi Adam Musiuk, wojewódzki konserwator zabytków. – Wydawałoby się, że 155 tys. zł to kropla w morzu potrzeb stosunkowo niewielka, ale trzeba pamiętać, że budżet podlaskiego konserwatora zabytków czasami to było 200 tys. zł na cały rok.

Refundacje na zabytki. Od dworu po organy

Kto dostał refundacje? Są to:

  • właściciel zabytkowej oficyny w XIX-wiecznym założeniu dworsko-ogrodowym w Pobikrach na remont dachu – kwota 83 tys. zł

  • parafia prawosławna pw. Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Kożanach na remont zabytkowego ogrodzenia – kwota 39 tys. zł

  • parafia rzymskokatolicka pw. Bożego Ciała w Surażu na prace konserwatorskie ołtarza głównego – kwota 30 tys. zł

  • parafia rzymskokatolicka pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i św. Stanisława Biskupa i męczennika w Hajnówce na remont 28-głosowych organów piszczałkowych firmy Schlag&Sohne – kwota 3890 zł

- Województwo podlaskie to obszar wielokulturowy i w tych dotacjach mamy tego odbicie. Mamy tutaj osobę prywatną, parafię prawosławną i co prawda dwie parafie rzymskokatolickie, ale trzeba zwrócić uwagę, że organy oryginalnie znajdowały się w Jedlinie Zdrój, gdzie służyły parafii ewangelickiej. Ta parafia wygasła, organy dotarły do nas, znajdują się w Hajnówce i - można powiedzieć – tymi dotacjami kultywujemy szerzej niż tylko dwie religie – dodaje konserwator.

Cztery refundacje w Podlaskiem

Zastępca konserwatora Karol Łopatecki podkreśla rangę dworu w Pobikrach, którego właściciel uzyskał refundację.

- To dwór drewniany. Takich obiektów zachowało się w całej Polsce niewiele. Dwór ten ma dodatkowo mocny walor historyczny. Został zbudowany przez Dominika Ciecierskiego, który był drugim marszałkiem obwodu białostockiego, był też marszałkiem ujazdu drohickiego. To osoba bardzo ważna dla naszego regionu i tym bardziej należy się cieszyć, że dwór dalej istnieje.

Dobrym przykładem refundacji jest ta przyznana parafii w Kożanach. Łopatecki dodaje, że ogrodzenie uległo uszkodzeniu i należało szybko reagować. Z kolei parafia w Surażu może chwalić się neogotyckim ołtarzem. To akurat bardzo szacowny przykład wyposażenia świątyni. Z kolei organy są dowodem na to, że refundacje przyznawane są nie tylko na zabytki nieruchome, ale też mniejsze, ruchome.

Adam Musiuk przypomina, że refundacje przyznawane są na trzy lata wstecz. Dlatego zachęca, by właściciele zabytków niekoniecznie czekali na dotacje, ale rozpoczęli prace samodzielnie i starali się o zwrot. Teraz na 9 wniosków przyznano 4 refundacje. A nabór na dotacje – w listopadzie. W ostatnim rozdaniu dotacji dzielono około 2,2, mln zł. Konserwatorowi zależy, by kwota w 2025 rok była co najmniej dwa razy większa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiemy ile osób zginęło w powodzi

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny